Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Kamienny ogród patykiem malowany

Kamienny ogród patykiem malowany

Iwk4 19:22, 20 paź 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Sylwia, jak oglądam schody - jestem pełna podziwu.
Te liście pod drzewa - fajny pomysł.
Przed ogrodowiskiem na jednej rabacie wyłożyłam kiedyś szmatę i o niej zapomniałam. Na wierzchu namnożyły się kora, opadłe liście, nawiana ziemia... Jak po 4 latach zaczęłam tam kopać, mocno się zdziwiłam, ile cudnej próchnicy się na szmacie naprodukowało... Gdyby to wszystko byłoby w korzeniach bezpośrednio, o wiele by im było przyjemniej.

Sylwia, każdy ma swoje tempo. Nic na siłę. Skoro synek zajmuje ci czas, to trudno. Kiedyś podrośnie. Ja mam już duże dzieci. Same sobie radzą... Ale bywało, że przy malutkich nawet obiadu nie zdążyłam ugotować.
Jak było ciepło, brałam dziecko do ogrodu i bawiło się, a ja kątem oka obserwowałam... To był trudny czas...

Ty masz parkowy ogród. Niewiele rabat trzeba, a i tak widoki cudne.
A tak swoją drogą, to gdzie masz fotki rabat, nad którymi pracowałaś w tym sezonie?
____________________
Ogródek Iwony II
Sylvana 20:04, 20 paź 2016


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
sylwia_slomczewska napisał(a)

tak sobie pomyślałam właśnie dwie rzeczy
pierwsza nasadziłabym w trawie przy jeziorku krokusów( łączkę)
druga nie zabierałabym liści spod drzew tylko dmuchawą wdmuchiwała pod drzewa tam gdzie mają rabatki powstać. Za dwa lata piękna próchnica liściowa by była i za darmo


Przy jeziorku to bym wiele chciała i wiele razy próbowałam, a na wiosnę toto wyleje i wszystko zgnije....pożegnałam już trochę roślin w ten sposób.
Krokusiki mam gdzie indziej. W przyszłym roku może uda mi się obsadzić skarpy wkoło czymś co będzie spływać w dół....mnożę floksy szydlaste.....domnożę się pewnie za 20 lat całego stawu

Druga rzecz: pierwsze - nie mam dmuchawy, działam grabkami (schodzi się), po drugie tam gdzie będą rabatki trzeba:
w jednym miejscu zburzyć bajoro prezentowane dziś na foto,
w drugim spalić wieeeeeeką kupę gałęzi,
w trzecim zebrać i wywieźć całą masę gliny takiej na garnki,
w czwartym przesunąć kamienną ścieżkę.

Liście i trawę w tym roku zbieram do worków foliowych - na wiosnę będzie już ziemia, którą między innymi muszę dosypać do rabaty wrzosowej bo mi zabrakło.
____________________
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany
Sylvana 20:09, 20 paź 2016


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
sylwia_slomczewska napisał(a)

Buuuu chyba bym ryczała.....to już nie chcę wiewiór w ogrodzie jak one takie psiakrwie jak to mówił mój dziadziuś


Niestety ząbki służą do gryzienia u rudej.
I tak słabo rósł bo brzozy go zasuszają, nawet trawa już pod nimi nie rośnie i o dziwo chwasty też.

Sylwia_slomczewska napisał(a)

To gdzie te foty bo przecież nie ma wszystkich na O...!!!


No tak....teraz się nie wymigam....będą....tylko śmiechem nie zabijaj....bo to naprawdę mini, zwłaszcza w porównaniu do przenoszonych gór w Szmaragdowej.
____________________
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany
Sylvana 20:17, 20 paź 2016


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
AsiaK_Z napisał(a)

Sylwek a może to po prostu zasypać i potraktować jak donicę


Ha....a myślisz, że co zrobiłam 2 lata temu.
Myślę sobie - wywiercę dziury w dnie żeby woda uciekała i zrobię kompostownik, który mi się zamieni w ziemię i będę miała rabatkę bez kreta.....durna ja, oj durna.
Dziury zapchały się migusiem ale było sucho więc ok. Zapełniłam prawie całość i się zaczęło. Popadało i jeszcze popadało, wszystko napuchło i wylazło na zewnątrz.....smród był jak z chlewu nie sprzątanego przez rok, nawet okien nie można było otworzyć. Gości zaprosić się nie dało dłuższy czas.

W tym roku przez miesiąc się babrałam w tym łajnie żeby wszystko wyciągnąć i przewieźć gdzieś. Wreszcie jest puste i nie poprzestanę aż to unicestwię.
Chcę zostawić tylko betonową ścianę od strony świerków, żeby mi korzenie nie wchodziły w rabatę.
____________________
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany
sylwia_slomc... 20:57, 20 paź 2016


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86012
No to jest wyzwanie
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
AsiaK_Z 22:37, 20 paź 2016


Dołączył: 18 sie 2014
Posty: 11771
Sylvana napisał(a)


Ha....a myślisz, że co zrobiłam 2 lata temu.
Myślę sobie - wywiercę dziury w dnie żeby woda uciekała i zrobię kompostownik, który mi się zamieni w ziemię i będę miała rabatkę bez kreta.....durna ja, oj durna.
Dziury zapchały się migusiem ale było sucho więc ok. Zapełniłam prawie całość i się zaczęło. Popadało i jeszcze popadało, wszystko napuchło i wylazło na zewnątrz.....smród był jak z chlewu nie sprzątanego przez rok, nawet okien nie można było otworzyć. Gości zaprosić się nie dało dłuższy czas.

W tym roku przez miesiąc się babrałam w tym łajnie żeby wszystko wyciągnąć i przewieźć gdzieś. Wreszcie jest puste i nie poprzestanę aż to unicestwię.
Chcę zostawić tylko betonową ścianę od strony świerków, żeby mi korzenie nie wchodziły w rabatę.

O cholipa
____________________
Asia - Kiedyś będzie pięknie i u mnie - od nowa
Makao_J 12:31, 21 paź 2016


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Sylvana napisał(a)




Dziękuję za pochwały, ale mam wrażenie, że inni w tym Ty, robicie dużo więcej


Hehe Sylwia, niektórzy nic nie robią w swoim w ogrodzie i wciąż narzekają że mają brzydko. Ty robisz więc jesteś od nich o niebo lepsza.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Makao_J 12:35, 21 paź 2016


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Kochana a gdyby zamówić koparkę to rozwalić. Wiem koszt bo za godzinę sobie liczą ale jeden dzień rozwalania albo 2 godz a potem powoli sobie wywozić. Woda wsiąknie i zrobi się sucho i wygodniej do sprzątania.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Sylvana 12:48, 21 paź 2016


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
sylwia_slomczewska napisał(a)

Schody juz pisałam cudne , a czemu rozwalasz ten zbiornik???


Dzięki za schody, a co do zbiornika to:
1. nie potrzebuję już więcej wody
2. wylęgarnia komarów, bo teraz jest tam woda po kostki
3. zawsze syf - lecą szyszki i kolki ze świerków, mały zbiornik, stojąca woda = zielona kałuża
4. potrzebuję tych kamieni
5. muszę gdzieś posadzić wymarzoną magnolię
____________________
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany
Sylvana 12:49, 21 paź 2016


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
AsiaK_Z napisał(a)


Szmitów mam w przyszłorocznych planach jupi


Mam nadzieję, że też będę miała
____________________
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies