Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Kamienny ogród patykiem malowany

Kamienny ogród patykiem malowany

Dominika11 13:51, 21 paź 2016


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
Sylvana napisał(a)


Oby mi tak zostało do przyszłego sezonu....bo już w tym się raczej ze wszystkim nie wyrobię
Ty nie wierzę
____________________
Ja i mój ogródek - ZAPRASZAM :)
Sylvana 14:43, 21 paź 2016


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
Dominika11 napisał(a)
jak dla mnie okey ale jak pisze Ania wysuń wsio przed hortki, bo je przerosną z czasem


Tam jest bardzo wąsko, nie mogę hortek wysuwać, bo za nimi są cisy, które kiedyś mają być dla nich tłem - dlatego nasadzenia za nimi są tymczasowe dopóki wszystko nie podrośnie.
Od wiosny chcę się zająć rabatą pod oknem (zniknęła stamtąd wielka sosna) i tam jeżówki będą mogły się rozgościć na dobre, może nawet w towarzystwie różanym!!!
____________________
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany
Sylvana 14:45, 21 paź 2016


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
Dominika11 napisał(a)
Ty nie wierzę


Chyba że pogoda się polepszy. W taką zgniliznę to nawet mojego psa kiedyś nie można było z domu wygonić, chociaż już po nogach robił.
____________________
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany
Anda 14:58, 21 paź 2016


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Sylvana napisał(a)


Tam jest bardzo wąsko, nie mogę hortek wysuwać, bo za nimi są cisy, które kiedyś mają być dla nich tłem - dlatego nasadzenia za nimi są tymczasowe dopóki wszystko nie podrośnie.
Od wiosny chcę się zająć rabatą pod oknem (zniknęła stamtąd wielka sosna) i tam jeżówki będą mogły się rozgościć na dobre, może nawet w towarzystwie różanym!!!


Róże, no no no Plan super
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
sylwia_slomc... 17:40, 21 paź 2016


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86011
Świetna ta rabata azaliowa murek bomba, ale pracy wymagał nie mało. Emowi trzeba pokazać , żeś szczęśliwa jak się tak na roślinki szarpnie to może częściej szczęśliwą będzie chciał oglądać i węża z kieszeni wypuści

( węża nie mylić z czym innym)
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Rumianka 18:01, 21 paź 2016


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 10993
Podziwiam rabatę azaliową...podziwiam też osoby, które z pewną powściągliwością tworzą rabaty...z rozmysłem, a nie tak jak ja = na wariata...rozpędzam się, narobię się, a za 2 dni wpada lepszy pomysł i trzeba robić przeróbki...i żeby tylko raz...
____________________
Elisa - Ogród z koniczynką- ökólé Trzëgarda
Sylvana 12:45, 24 paź 2016


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
Anda napisał(a)


Róże, no no no Plan super


Zobaczymy jak się to skończy.....zimowo wieczorne planowanie może przynieść zupełnie nieoczekiwane rezultaty
____________________
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany
Sylvana 12:50, 24 paź 2016


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
sylwia_slomczewska napisał(a)
Świetna ta rabata azaliowa murek bomba, ale pracy wymagał nie mało. Emowi trzeba pokazać , żeś szczęśliwa jak się tak na roślinki szarpnie to może częściej szczęśliwą będzie chciał oglądać i węża z kieszeni wypuści

( węża nie mylić z czym innym)



Dzięki Sylwuś....chciałam, żeby wreszcie coś było tak jak zaplanowałam.
Rabatka mała, ale pełniła cały sezon rolę przechowalnika i żeby to wszystko gdzieś przenieść musiałam po kolei rozkopywać inne ogródki......ale jeden udało się skończyć i jestem z tego powodu mega szczęśliwa (a roślinki wolę sama kupować niż liczyć na eMa)
____________________
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany
Ewik 12:53, 24 paź 2016


Dołączył: 19 gru 2013
Posty: 5292
Rabata wyszła super.W przyszłym sezonie już będzie efekt
____________________
Ewa * Ogródek z futrzakami i kamieniami
Sylvana 12:54, 24 paź 2016


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
Rumianka napisał(a)
Podziwiam rabatę azaliową...podziwiam też osoby, które z pewną powściągliwością tworzą rabaty...z rozmysłem, a nie tak jak ja = na wariata...rozpędzam się, narobię się, a za 2 dni wpada lepszy pomysł i trzeba robić przeróbki...i żeby tylko raz...


Jak czytam Twój wpis to tak jakbym siebie widziała - moje rośliny kilka razy w sezonie przeprowadzki zaliczały. Wreszcie pomyślałam, że to głupiego robota, bo wszystko rozkopane i nic nie skończone. Od teraz działam z planem i powoluteńku, ale w dobrą stronę zmierzam.....wcześniej miałam wrażenie, że w miejscu tuptam.
____________________
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies