Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Kamienny ogród patykiem malowany

Kamienny ogród patykiem malowany

Klaudyna 15:28, 17 lis 2015


Dołączył: 14 lis 2015
Posty: 414
37 stron przeczytane ogród niesamowity w sumie to park nie ogród... cudownie to jedyne słowo, które mi przychodzi do głowy. Niesamowite móc zobaczyć ten cały proces tworzenia i zazdroszczę takiej wyobraźni, że tak udało Ci się to wszystko wymyślić. A te rysunki.. jak Ty to robisz? Podziwiam i pozdrawiam serdecznie
____________________
Klaudyna - Mój ogród.
Sylvana 15:35, 17 lis 2015


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
Witam Cię Toszka nocny marku
Nie sądziłam, że mój wątek przyprawi kogoś o bezsenność

Już odpowiadam....
____________________
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany
Sylvana 15:51, 17 lis 2015


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
Toszka napisał(a)
Witam sąsiadkę
W kompostowniku proponuję choinę kanadyjską, a nawet 3 Nasłonecznienie dla niej doskonałe, można strzyc by uformować, będzie wkomponowana w sąsiednie widoki, a i dalsze widoki z czasem zasłoni.

Moja choina zniechęca mnie do dalszych prób. Ucięłam ją nawet w kilku miejscach...i co....i został kikut - nie odrosła. Mam jej dość.

O orlikach też wyczytałam - nie lubię, a sieją mi się jak chwasty z pocałowaniem ręki oddam wszystkie choler...e siewki Chwasta-stipę też oddam - zaprzestaję do wiosny w związku z tym wyrywać Zamiast w moim kompoście to może wyląduje w okolicach twojego

Chcesz przez to powiedzieć, że nie ważne co tam posadzę, bo i tak za jakich czas będzie tylko orlik i stipa


Choinę mozna śmiało strzc - zagęsci się, "złapie" pożądany pokrój,
Nasze okolice są zbyt zimne i wietrzne dla ognika.

Odnośnie projekciku (wiem, ze on później ewoluował) - system korzeniowy tui i rodków będzie konkurować. Zwłaszcza korzenie tui będą wgryzać się w rododendrony.

Na podjeździe u mnie rośnie jeden rodek obok żywopłotu z tui i ma się najlepiej ze wszystkich moich Rh. U mnie jest wszystko na opak - stąd ciągle moje "ale".

Druga rzecz przy tak ścisłym nasadzeniu tuje wyłysieją w miejscach gdzie inne rośliny będą dotykać.

Zmieniłam - już nie ma liściastych przy tujach, a to one podobno najbardziej w łysieniu pomagają.


Proponuję pomyśleć o azaliach japońskich zamiast rododendronów (okresowe susze im nie straszne i na zimę nie gubią liści),

W wersji nr.4 są Azalie - co prawda nie japońskie, te trochę wyższe.

klon japoński lub palmowy (da kolor) prowadzony w parasol,

Klon? - nie zmieści się. Jaki?

niżej hakonechloa macra (zwykła, zielona) utworzy sporą kępę fontanny lisci (po 2 roku to już jest ok 1,5m średnicy).

Z jednej?


Zamiast citronelek żółtą, limonkową Lime Ricky - nie tak delikatna. Ta rabata powinna być wyrazista i widoczna ze schodów. Mam tylko jedną uwagę - jesli podłoże jest wynikiem kompostowania, to pod kwasoluby trzeba by przynajmniej dodać kory i trochę kwasnego torfu, po to by obnizyć ph.

I jeszcze o czosnkach - polecam sadzić w doniczkach. W kompoście. Co roku każda cebulka dzieli się na dwa, a nawet na trzy. Można wykopać po przekwitnięciu, lub w okolicach wrzesień-październik, rozdzielić cebulki, wsadzić każdą do nowej doniczki. Algorytm jest prosty. Doniczki po to by łatwiej było wykopać i nie uszkodzić cennej cebulki. W ten sposób każda cebula jest mocna, odkarmiona i niezawodnie kwitnie.

No to jest wiadomość - super!


Dziękuję za konkrety
____________________
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany
Sylvana 16:06, 17 lis 2015


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
Toszka napisał(a)



Zwróć uwagę, ze brak roslin w podszycie nie jest wynikiem "pijaństwa" drzew, a gęstego zadaszenia uniemozliwiającego nawodnienia od deszczu, Zwróć uwagę,, że na obrzeżach lasku już trawa rośnie, a przecież korzenie też wypijają wodę. W dużej mierze problem rozwiąże się po wyższym podkasaniu drzew. O tym pisała już Danusia.


I tu nastąpiła pomyłka. Moja wina. Ja tu mieszkam i znam każde drzewko, a objaśniłam chyba zbyt pobierznie.

Lasek na zdjęciu, to lasek świerkowy - przy placu zabaw.
Tam jest "igiełkowo" i tak ma być - czekam na grzyby.
Nie chcę nic tam sadzić, a trawki - pojedyncze - które się czasem trafią - usuwam.
Kolejnym powodem dlaczego tam, nie może być roślin jest to, że nie dam sobie rady z utrzymaniem porządku. Nie widać tego na zdjęciu, ale po środku i dalej rosną brzozy. To są straszne śmieciuchy. Zrzucają - przez cały rok - witki, a jesienią tonę liści. Jesienne grabienie to nie wszystko. Muszę je powtórzyć wiosną, bo liście zatrzymują się na iglakach i dopiero śnieg je zrzuca. Robota bez końca...

Lasek, który chcę obsadzić - to lasek sosnowy, przy ścieżce.


____________________
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany
Sylvana 16:10, 17 lis 2015


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
Gardenarium napisał(a)
Gęstego zadaszenia (brak wody) i braku gleby w zasadzie pomiędzy zbyt ciasno posadzonymi drzewami.Tam w środku są tylko korzenie. Tylko rośliny płożące posadzone na obrzeżach lasku (woda z deszczu) są w stanie zadarnić to miejsce (irga płożąca 'Major', bluszcz).


Dziękuje ci Danusiu za podpowiedzi.
Jeden post wyżej objaśniałam pomyłkę.
A bluszcz też lubię i chciałabym posadzić go przy altance - ale to już inny temat.

____________________
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany
Sylvana 16:12, 17 lis 2015


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
kamila66 napisał(a)


Mam tą irgę Major ma białe kwiatki wiosną a czerwone ozdobne kuleczki jesienią, błyszczące liście, bardzo ładna Niedawno w Mai w ogrodzie widziałam jak zadarniała całą rabatę a nad nią rosła "choinka" ( nie pamiętam co to było )
Co roku mam dużo sadzonek mogę przygotować coś dla Ciebie


Dziękuję Kamilko - jak tylko znajdę odpowiednie miejsce - to będę o Tobie pamiętać....i mam nadzieję, że do tego czasu będę miała się czym odwdzięczyć
____________________
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany
Sylvana 16:13, 17 lis 2015


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
kamila66 napisał(a)


Urokliwe miejsce
Ja jestem taka bojaźliwa, że po Twoim ogrodzie po zmroku chodziłaby tylko z ochroniarzem


Nie jest tak źle - są lampki
____________________
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany
Sylvana 16:16, 17 lis 2015


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
Makao_J napisał(a)
Piękny masz ten ogród. Te wielkie kształty przyprawiają mnie o zawrót głowy. Łaziłabym po nim stale. W sumie chyba mieszkasz niedaleko. hihi. Będę zaglądać i podglądać. Masz coraz więcej rozmówców więc już raźniej.
Macham


Odmachuję
Jak się już nie będę miała czego wstydzić - to napewno zaproszę gości.
Mam jeszcze mnóstwo takich zakątków, których nie pokazałam - bo obciach
____________________
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany
Sylvana 16:21, 17 lis 2015


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
margaretka3 napisał(a)
Sylwia, staw z liliami cudeńko
A czy parzydło leśne gości gdzieś w Twoim ogrodzie? W dużej plamie lub długim szpalerze pięknie by wygladało Tak mi przyszło do głowy


Dziękuję Gosiu.
Mi przyszło do głowy kiedyś to samo i zakupiłam i posiadam, ale w wersji zmniejszonej - parzydło mieszańcowe.
Bardzo je lubię.



I jeszcze jedno..



____________________
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany
Sylvana 16:23, 17 lis 2015


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
Klaudyna napisał(a)
37 stron przeczytane ogród niesamowity w sumie to park nie ogród... cudownie to jedyne słowo, które mi przychodzi do głowy. Niesamowite móc zobaczyć ten cały proces tworzenia i zazdroszczę takiej wyobraźni, że tak udało Ci się to wszystko wymyślić. A te rysunki.. jak Ty to robisz? Podziwiam i pozdrawiam serdecznie


Dziękuję Klaudyno za komplementy i witaj w moim ogrodzie.
Nie miałam kiedy do Ciebie wpaść, ale obiecuję, że się poprawię
____________________
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies