Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Księżycowy...

Pokaż wątki Pokaż posty

Księżycowy...

Wendy79 17:31, 16 lis 2018


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
Nowe miejsce na kompostowanie w sadzie. Trochę mnie denerwuje, że tak świecą te dechy, ale przecież się zestarzeją, obsadzę czymś i już się tak nie będzie rzucać w oczy.



____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
Wendy79 17:37, 16 lis 2018


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
Jedna z dzisiejszych prac. Przed i po. Przekopanie po raz pierwszy, w ostrą skibę z pewną ilością kompostu, który nam został po przerzuceniu kopca w kompostowniki. Mamy tam niestety miejscami ciężką glinę. Liczymy jak co roku na pomoc mrozu w rozbiciu jej. Na wiosnę do przekopania z obornikiem, drugą częścią kompostu, korą, piaskiem i nawiezioną ziemią, bo brakuje nam tam trochę. Czy ktoś wie w jakiej kolejności to zrobić? Czy wszystko za jednym razem?





____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
Wendy79 17:41, 16 lis 2018


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
I listopadowe widoczki, a ja jestem już na etapie planowania kolejnego sezonu














____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
MartaKozak 17:46, 16 lis 2018


Dołączył: 29 lis 2016
Posty: 1697
Kompostowniki super, jakie duze
Co do rabaty, ja bym wszystko przekopala razem, chyba ze obornik jest swiezy to bym dala teraz, przez zime sie przerobi troche.
____________________
Marta Wielicka przygoda ogrodowo/remontowa; Mój taras we Francji
sylwia_slomc... 18:15, 16 lis 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82124
A ja bym najpierw dowiozła tej ziemi,dodała piasku przemieszała z rodzimą, na to wszystkie dobroci i przemieszała raz jeszcze.
Przecież nie wiadomo ile tej ziemi dowieźć trzeba, po co dobroci nią przysypywać. a jak będzie trzeba sporo to problem by mógł być by przekopać na głębokość i wymieszać z gruntem rodzimym, a uważam, że to konieczne. Nie wystarczy nawieźć i wysypać na wierzch. Trzeba wymieszać te gleby.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Wendy79 18:23, 16 lis 2018


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
sylwia_slomczewska napisał(a)
A ja bym najpierw dowiozła tej ziemi,dodała piasku przemieszała z rodzimą, na to wszystkie dobroci i przemieszała raz jeszcze.
Przecież nie wiadomo ile tej ziemi dowieźć trzeba, po co dobroci nią przysypywać. a jak będzie trzeba sporo to problem by mógł być by przekopać na głębokość i wymieszać z gruntem rodzimym, a uważam, że to konieczne. Nie wystarczy nawieźć i wysypać na wierzch. Trzeba wymieszać te gleby.


Z góry założyłam dwa przekopywania na wiosnę. Twoja rada jest bardzo logiczna.
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
Wendy79 18:25, 16 lis 2018


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
MartaKozak napisał(a)
Kompostowniki super, jakie duze
Co do rabaty, ja bym wszystko przekopala razem, chyba ze obornik jest swiezy to bym dala teraz, przez zime sie przerobi troche.


Chciałam w końcu mieć możliwość przerzucania kompostu, mam nadzieję, że te cztery komory wystarczą do tego, chociaż kto to wie, co będzie, gdy ogród zacznie dorastać?
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
sylwia_slomc... 18:30, 16 lis 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82124
My kompostu nie przerzucamy wcale. Raz nam się zdarzyło w ciągu ostatnich 4 lat. A nie jest top pierwszy nasz ogród. Kompostuje od przeszło 20 sezonów.
Nie zauważyliśmy by się szybciej przez to przerzucanie przerobił.
Za to dwa razy w sezonie, wiosną i jesienią odgarniamy wierzchnią warstwę i to co na dole przerobione rozwozimy po ogrodzie. Wiosną w jednym, a jesienią w drugim kompostowniku. Po takich manewrach czyli podebraniu, to co było na wierzchu ląduje na spodzie jako zaczyn na następny sezon kompostowania.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
MartaKozak 19:01, 16 lis 2018


Dołączył: 29 lis 2016
Posty: 1697
sylwia_slomczewska napisał(a)
A ja bym najpierw dowiozła tej ziemi,dodała piasku przemieszała z rodzimą, na to wszystkie dobroci i przemieszała raz jeszcze.
Przecież nie wiadomo ile tej ziemi dowieźć trzeba, po co dobroci nią przysypywać. a jak będzie trzeba sporo to problem by mógł być by przekopać na głębokość i wymieszać z gruntem rodzimym, a uważam, że to konieczne. Nie wystarczy nawieźć i wysypać na wierzch. Trzeba wymieszać te gleby.


fakt
____________________
Marta Wielicka przygoda ogrodowo/remontowa; Mój taras we Francji
Wendy79 15:57, 28 lis 2018


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
Z ogrodowego pamiętnika:
1. róże okopczykowane, hortensje ogrodowe dostały kopczyki z kory (28.11.2018)
2. tunel foliowy zamówiony (23.11.2018)
3. nasiona pomidorów zamówione (23.11.2018)
4. ostatnie dołowanie wyprzedaży roślin : hortensja pnąca Green Racer i Cordifolia (28.11.2018)
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies