Wczoraj tak leniuchowałam, że przycięłam większość bukszpanów, całą lawendę, wycięłam przekwitłe kwiatostany róż, wyplewiłam bylinową i wsadziłam nowości.

Dzisiaj musowo resztę rozsad muszę poczynić,bo w piątek wyjeżdżam na weekend. Zastanawiam się jak przygotować im podobne miejsce jak w szkółkach mają. Chyba wykopię lekko obniżoną rabatę, a na górę na palikach tkanina cieniująca...

Dzisiejszy dzień u mnie to jednak będzie chyba należał do Pana Ogórka... Kończę z kiszeniem powoli, przerzucam się na sałatki. Po powrocie zaczaję się jeszcze na korniszony, bo na urlopie mam nadzieję upolować małe zgrabne

Ogórkowo
Śliczne, zielone skarby- ależ apetycznie wyglądają i z własnego ogrodu.

U mnie dopiero pierwszy słoiczek ogórków się zrobił. Piękne masz zbiory.
Zrobiłam dzisiaj fotki tego muru. Wklejam u Ciebie.

Wjazd w szerszej perspektywie, z widoczną, ciężką pracą rąk mego M.





i coś, co można byłoby nazwać rysunkiem poglądowym

Wendy79 napisał(a)

Wjazd w szerszej perspektywie, z widoczną, ciężką pracą rąk mego M.





i coś, co można byłoby nazwać rysunkiem poglądowym

Aga no bardzo fajnie to wymyśliłaś, czyli po prawej grab, a dereń idzie na lewo? Tam chcesz też brzózki? Grab też w oddzieleniu sadu od bylinówki...będzie pięknie. W zasadzie to wszystko wymyśliłaś tylko wykonać.
Powiedz, a nasadzenia bylinowe chcesz zrobić powtarzalne, takie same po 3x za grabem?

Zazdraszczam każdemu, kto wie, czego chcę i ma wizję własnego ogrodu, nawet jeśli tylko w głowie...a jak ma też na papierze, to już w ogóle full zazdraszczam

Makusia napisał(a)

Zazdraszczam każdemu, kto wie, czego chcę i ma wizję własnego ogrodu, nawet jeśli tylko w głowie...a jak ma też na papierze, to już w ogóle full zazdraszczam

Mam tak samo.

Jak jest ładna drewutnia będzie wszędzie wyglądać ładnie, chodź na końcu wjazdu bym jej nie robiła. może trochę dalej. Dzisiaj, czytałam wypowiedź Danusi na temat powstającego ogrodu, pisała że zanim zrobimy plan rabat powinniśmy określić elementy architektury i funkcje ogrodu