A ja barbulę sadziłam specjalnie dlatego, ze wyczytałam o jej miododajności. I w ub. roku pszczółki były...

Czuję się wyróżniona poprzez powiązanie mojej skromnej osoby z tak pięknie pachnącą funkią i jestem niezmiernie wdzięczna pomysłodawczyni za takie uhonorowanie



. Ja to wsadzam nos gdzie się da

i czasem coś wynajdę... Dziś też mi się udało, ale za aniołka nie wiem, co to jest. Szłam alejką z jeżówkami i zawilcami i nagle poczułam taki słodki zapach, że aż zgłupiałam. W końcu ani jeżówki ani zawilce nie pachną! Alejka owszem, wysadzona lipami, ale na litość - jest sierpień!!! Lipy już nie kwitną! Ale się rozejrzałam i znalazłam takie coś:
Oczywiście, żadnej tabliczki nie było... Musi jakaś lipa to jest

- ale jaka???
____________________
Asia
Ogród bez reguł
Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.