To tu- to tam- łopatkę mam !

AnnaCh 11:47, 18 wrz 2016

Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12213

Haniu, niezmiennie od wczoraj zazdroszczę deszczu, u mnie ciągle nic

To bardzo dziwne, jak nie miałam jakichkolwiek nasadzeń, oprócz przypadkowo kupionych kilku krzaczków, to deszcz był ostatnią rzeczą, którą chciałam, a teraz czekam na niego jak na zbawienie

Co do dereni, to zwariowałam, mój wygląda jak Twój z drugiego zdjęcia, tylko nie ma tych żółtych plamek. W sumie to wszystko mi jedno jak się nazywa

Kupiłam go pod brzozy i chyba ten czy ten będzie dobrze wyglądał

____________________
Ania - Malutki pod lasem

ryska 11:54, 18 wrz 2016

Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11684

Do góry

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Zacytowałam te dwa zdjęcia, bo to moje ulubione zestawienia kolorystyczne.
U Ciebie dobrane po mistrzowsku

____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)

Gruszka_na_w... 12:05, 18 wrz 2016

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22250

Do góry

AnnaCh napisał(a)

Kupiłam go pod brzozy i chyba ten czy ten będzie dobrze wyglądał

Po 4-letnim doświadczeniu napiszę, że derenie pod brzozami to piękny duet, ale dla dereni piekielnie trudne towarzystwo. W zamierzeniach mój narożnik brzozowo- dereniowy miał sobie radzić sam. Nie planowałam robienia tam nawadniania ani biegania z polewaczką. To najniżej położone miejsce w ogrodzie. Miało służyć jako odbiornik nadmiaru wody. Ostatnie dwa lata były bardzo suche. Dobrze tam sobie radzą te mniej szlachetne odmiany (Flaviramea, Aurea i zwykły biały) . Już 3 krzaczki tych białoobrzeżonych stamtąd wysadziłam. Ewidentnie się tam męczyły. Brzozy to straszna konkurencja. Podlewaj swojego systematycznie.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

AnnaCh 12:12, 18 wrz 2016

Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12213

Do góry

No tak właśnie myślałam, bo już wiem, że brzozy to straszne pijaki. Obok mam beczkę z deszczówką za garażem, to jak idę z konewką to mam po drodze, zawsze mogę mu lunąć

____________________
Ania - Malutki pod lasem

Gruszka_na_w... 12:22, 18 wrz 2016

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22250

Do góry

ryska napisał(a)

Zacytowałam te dwa zdjęcia, bo to moje ulubione zestawienia kolorystyczne.
U Ciebie dobrane po mistrzowsku

Rysko, to taki jesienny samograj zbudowany z bardzo pospolitych roślinek wyszarpywanych z innych części ogrodu. Robiłam tę rabatę tuż przed przeprowadzką, spłukana doszczętnie ze środków płatniczych. Bardzo mi zależało, żeby zamknąć przed zimą ogród od zachodniej strony. Czasem spontaniczne działania dają lepszy efekt niż mozolne planowanie. Niestety tylko czasem...

Tak to wyglądało wiosną 2015

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

Gruszka_na_w... 12:28, 18 wrz 2016

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22250

Do góry

I takie tam na koniec
Najkrócej cieszyła mnie kwiatami hortensja Vanilika. W tym miejscu ma pewnie za dużo słońca.

Wrzosowisko wciąż cieszy oczy. Wszystkie wrzosy kwitną. Po drugiej stronie tego półksiężyca dobrze sobie radzą rozchodniki.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

Imienniczka 17:42, 18 wrz 2016

Dołączył: 08 lut 2015
Posty: 832

Do góry

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Moje zmysły bardzo lubią jesień: szelest, plusk z dźwięków, ciepłe, rozmyte barwy, zapach- jesień ma piękny zapach.

Różyczki dla Ciebie

Dziękuję bardzo

____________________
Mirka Morze woni i kolorów... Wizytówka - Morze woni i kolorów...

ryska 17:58, 18 wrz 2016

Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11684

Do góry

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Rysko, to taki jesienny samograj zbudowany z bardzo pospolitych roślinek wyszarpywanych z innych części ogrodu. Robiłam tę rabatę tuż przed przeprowadzką, spłukana doszczętnie ze środków płatniczych. Bardzo mi zależało, żeby zamknąć przed zimą ogród od zachodniej strony. Czasem spontaniczne działania dają lepszy efekt niż mozolne planowanie. Niestety tylko czasem...
Tak to wyglądało wiosną 2015

W takim razie nie pozostaje nic innego jak pogratulować: talentu i zdrowych roślin, bo urosły niesamowicie.

____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)

Gruszka_na_w... 18:49, 18 wrz 2016

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22250

Do góry

Rysko, na glinie niemal wszystko rośnie jak na drożdżach. W tym miejscu było pole orne. Już nawet nie marudzę nazbyt, że podczas suszy zamienia się w skorupę.

Zdecydowanie mniej z nią problemów niż z innymi glebami.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

Anda 18:58, 18 wrz 2016

Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33749

Do góry

Coś w tym jest

Rownież mam glinę i rośliny mnie "przerastają"

U Ciebie jak zwykła piekne widoki. Moj ogród niestety jesienny nie jest, ma wyraźne braki. Muszę to naprawić

A czyściec taki piękny jako obwódka mnie naprawdę zaskoczył

____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken