Makao_J
14:52, 22 lis 2017

Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Zawsze jest to ryzyko że taniej nie znaczy lepiej. U nas nie ma za dużego wyboru w weterynarzach. A złe opinie ten wybór ograniczają. Ten jest jeden z lepszych i zawsze są pod telefonem. Mają dyżury nawet w święta. Tylko trzeba zadzwonić. Do tego prowadzą kilka kilometrów dalej własne schronisko dla zwierząt. Jeszcze nigdy mnie źle nie potraktowali. Nawet jak jeździłam z jedną kotką po sterylizacji prawie codziennie bo sobie szwy wyrywała. Okazało się że jest uczulona i założyli jej metalowe.
Oczywiście jak to lekarz też czasem się myli ale czytałam o tej dysplazji w necie i wszędzie proponują ten sam zabieg. Więc...
Dzieciaki oznajmiły że wszystkie pieniądze jakie zbiorą na święta dadzą na zabieg. Słodkie są


____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)