Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Z Pszenicznej ...

Z Pszenicznej ...

AnnaCh 20:21, 21 mar 2017


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12226
Bosh... Kolejny pracuś
Powiedzcie mi dziewczyny co bierzecie i chcę to samo
Pozdrawiam.
____________________
Ania - Malutki pod lasem
tulucy 20:36, 21 mar 2017


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13216
Agata, czosnki powinny Ci wyjść, nornicom nie smakują u mnie nie ruszają czosnków, hiacyntów i narcyzów, a cesarska korona je wręcz odstrasza.

Witaj w klubie trawnikowym. Na swój już nawet nie patrzę. W dodatku morduję go jeszcze rączkami, dziurawię nogami od drabiny... Masaker. Jeden wielki masaker
____________________
Łucja Nowe migawki
Gruszka_na_w... 20:46, 21 mar 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24208
Ogromu prac współczuję. Tradycyjnie sił życzę!
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
ZieloneWrota 21:20, 21 mar 2017


Dołączył: 04 mar 2016
Posty: 827
Kochany mój pracusiu, ja również poproszę o receptę na taki power pliss. Wpadnij do mnie na kawkę jak będziesz w odwiedzinach u mamy, zapraszam.
____________________
Agataod początku
Wendy79 23:49, 21 mar 2017


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
Wiedziałam, że ta cisza to szaleństwo zwiastuje Ściskam
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
Iwk4 23:57, 21 mar 2017


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Matko kochana. Agata, takiego powera, to ja nigdy w życiu nie miałam.
Czy aby na pewno nie masz 20 krasnoludków? Tyle roboty zrobiłaś, ze teraz już chyba nic do roboty nie masz
Podziwiam
____________________
Ogródek Iwony II
AgataP 09:50, 22 mar 2017


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7775
Monia81, Anda, Jana, AnnaCh, tulucy, Gruszka_na_w..., ZieloneWrota, Wendy79, Iwk4 -
dziewczyny nic nie biorę, serio ale może to skutek diety bo masę warzyw jem Jak dobrze że warzywnik zrobiłam

Do pomocy nikogo niet... ale po całej zimie to już w domu nie mogę wysiedzieć, ptaki tak pięknie śpiewają, sikorki uwijają się przy budkach - znoszą wyściółkę do budek, więc jak w takich okolicznościach przyrody siedzieć i nie reagować

Codziennie idę na bylinówkę oglądać co wychodzi i czym niedługo będę się cieszyć

W planie na dni najbliższe to dalsze przycinanie - grupę dereni flaviramea muszę przyciąć na pniu, bo się mocno postarzał, bez czarny, bo wrasta słupek siatki itd itp...

Jutro lub pojutrze przychodzi część ogrodzenia warzywnika jeszcze mnie czeka wyliczenie i zakup całego ocynku ( kotwy, kapturki) mocowania, zawiasy, siatka... jest tego trochę. Myślę że jak zgromadzę wszystko to pójdzie w miarę sprawnie. Spieszy mi się bo widziałam już nadłamaną jagodę kamczacką przez psiure...
____________________
Z Pszenicznej...
Pszczelarnia 09:51, 22 mar 2017


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
AgataP napisał(a)
[b](...)

Jutro lub pojutrze przychodzi część ogrodzenia warzywnika jeszcze mnie czeka wyliczenie i zakup całego ocynku ( kotwy, kapturki) mocowania, zawiasy, siatka... jest tego trochę. Myślę że jak zgromadzę wszystko to pójdzie w miarę sprawnie. Spieszy mi się bo widziałam już nadłamaną jagodę kamczacką przez psiure...


____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Pszczelarnia 09:54, 22 mar 2017


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
AgataP napisał(a)
Jestem, jestem... już zdrowa dawno, ale zarobiona tak że nie wiem co olać jako pierwsze

Po pierwsze musiałam nadgonić zawodowo
Potem obrobić dom i wszelkie prace z tym związane.

Na poddaszu udało nam się domalować boazerię i ściany, wyczyścić podłogę i położyć podkład, do tego wtargać 32 paczki paneli na górę ufff ręce do kolan

W ogrodzie wyczyszczone 150 m2 bylinówki, wycięte wszystkie suche badyle, trawy - począwszy od trzcinników, po miskanty i rozplenice, 40 hortensji.
Rozgarnięte kopczyki róż, wygrabione liście.

Nawieziony trawnik, choć trudno go określić tym mianem, może kiedyś będę miała już na tyle mało roboty że trawnik sobie założę od początku. Na razie przy dzieciach i psie mowy nie ma.

Warzywnik - skrzynie wzbogacone o 12 taczek mojego kompostu, dodatkowo 10 worków obornika, 4 kompostu kupnego i 4 worki ziemi do warzyw. Jedna skrzynia obsiana już marchewką, pietruszką, cebulą, rzodkiewką... inne czekają.
Najbardziej bogate podłoże dostanie cukinia.

Wytargałam już cebulowe w donicach na schody, szykują się iryski.
Na rabatach mam cebulowe przetrzebione przez nornice, najbardziej żal mi czosnków... natomiast krokusy pięknie się rozrosły i kwitną w najlepsze.

W końcu zdecydowałam się na rodzaj ogrodzenia do warzywnika, cześć już zamówiona, część kupię w OBI, resztę robimy sami, bo będę obsadzała żywopłotem - jakim to jeszcze nie wiem, daję sobie w tej kwestii czas do jesieni. Na razie wydzielę niską siatką, by psiura nie wchodziła.

mąż dłużej pracuje więc ja zawożę dzieci i odbieram, mało czasu dla siebie zostaje...

zdjęcia może jutro jak nie będzie padać, dziś już nie mam sił....



Ja nawet nie mogę tego czytać, bo już się czuję zmęczona .
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Iwk4 12:08, 22 mar 2017


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Pszczelarnia napisał(a)


Ja nawet nie mogę tego czytać, bo już się czuję zmęczona .

Dobre
____________________
Ogródek Iwony II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies