Ogród bez roweru

Mary 18:51, 05 lut 2025

Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3745

Yyy...
Tak samo. Tylko nie ma liści.

Na wyższym poziomie, przed cisami, posadziłam sadzonki hakonechloa Albostriata, ale są maleńkie.
Na niższym poziomie stały w tym roku różności w doniczkach.

W tym roku nic się prawie nie zmieni w obszarze ze zdjęcia. Zniknęła tylko jedna z górek ziemi i zniknie, mam nadzieję, druga.
Nie obsadzę dolnego poziomu dopóki nie stanie murek poniżej. A to raczej nie nastąpi w tym roku. Myślę, że najwcześniej jesienią przyszłego roku.

____________________
Marysia - Ogród bez roweru

Wafel 08:14, 21 mar 2025

Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 2581

Do góry

A co tu tak cichutko...

____________________
Asia-Wafel Moje małe, zielone miejsce na ziemi

Mary 12:35, 22 mar 2025

Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3745

Do góry

Cichutko, bo się nic szczególnego nie działo.

Dzisiaj zauważyłam, że część posadzonych w zeszłym roku pierisów się trochę pospieszyła i zaczęła kwitnąć.

____________________
Marysia - Ogród bez roweru

Mary 12:36, 22 mar 2025

Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3745

Do góry

Starsze jeszcze w pąkach.

____________________
Marysia - Ogród bez roweru

Mary 12:41, 22 mar 2025

Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3745

Do góry

Mam też nową ogrodową zabawkę.
Jesienią małżonek zrobił mi sito do przerzucania kompostu dopasowane do moich kompostowników.
Oczka są dość duże, bo chcę to szybko przerzucić i oddzielić tylko największe kawałki.

Sito

Sito po zamontowaniu na kompostowniku blokuje się na uchwytach

____________________
Marysia - Ogród bez roweru

Mary 12:46, 22 mar 2025

Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3745

Do góry

Gdy kompostownik się zapełnia pierwszy raz przerzucam materiał w całości.
Teraz przerzucam po raz drugi, przez sito i tak to teraz wygląda.

A tak wyglądają odrzuty

____________________
Marysia - Ogród bez roweru

mirkaka 18:08, 22 mar 2025

Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10168

Do góry

Mary napisał(a)

Mam też nową ogrodową zabawkę.
Jesienią małżonek zrobił mi sito do przerzucania kompostu dopasowane do moich kompostowników.
Oczka są dość duże, bo chcę to szybko przerzucić i oddzielić tylko największe kawałki.

Sito

Sito po zamontowaniu na kompostowniku blokuje się na uchwytach

świetne to sito

Ja nie sieję, używam jak leci, a większe patyki po prostu odrzucam ręcznie

____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie

LIDKA 18:43, 22 mar 2025

Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10409

Do góry

Super pomysł takie sitko.
Ładne masz te pierisy. Sasiad nasadził pod sosnami w zeszlym roku ale nie wiem czy mu rosną bo tam sucho ma bardzo.

____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej

Mary 19:21, 22 mar 2025

Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3745

Do góry

mirkaka napisał(a)

świetne to sito
Ja nie sieję, używam jak leci, a większe patyki po prostu odrzucam ręcznie

Tez do tej pory nie przesiewałam, ale irytowały mnie patyki i zbite, słabo przekompostowane kawałki. Dzisiaj dużo czasu mi poszło na przerzucenie zimowych zbiorów. Sitko fajnie napowietrza kompost. Myślę, że do moich potrzeb dziury mogłyby być jeszcze większe.

____________________
Marysia - Ogród bez roweru

Mary 19:31, 22 mar 2025

Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3745

Do góry

LIDKA napisał(a)

Super pomysł takie sitko.
Ładne masz te pierisy. Sasiad nasadził pod sosnami w zeszlym roku ale nie wiem czy mu rosną bo tam sucho ma bardzo.

Pierisy dziękują.

Powstanie sita było poprzedzone wielotygodniowymi badaniami nad wielkościa oczek i rodzajem siatki.
Prototyp

Siatka z prototypu była za słaba i nierówna. Zaczęła się rozłazić i przepuszczała coraz większe kawałki. Trzeba było wybrać inną mocniejszą siatke, a to nieco utrudniło ocenę jaka wielkość oczek będzie dobra.

____________________
Marysia - Ogród bez roweru