Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą

m_gocha 23:31, 31 mar 2016


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
Czasu brak ....
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
m_gocha 23:51, 01 kwi 2016


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
Choć trochę nadrabię zaległości Ogrodowiskowe. Przed świętami udało mi się zrobić gipsowe jajo. Oto dekoracja

Przyznam nieskromnie, że trochę wysłuchałam ochów i achów Każdy w pierwszej chwili był pewien, że to prawdziwa skorupa z jaja giganta
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
m_gocha 00:01, 02 kwi 2016


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
Zasiana stipa ładnie wykiełkowała. To zdjęcie sprzed tygodnia.
Teraz ciut podrosła i tak się zastanawiam czy mogę ją zostawić w tych doniczkach - siałam a właściwie sadziłam po kilka nasionek. Wiem, ze niektórzy narzekali, że po przepikowaniu padła. A ja nie mam zbyt gęsto - czy ktoś mi może coś doradzić (to mój pierwszy raz ze stipą)
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
mira 00:05, 02 kwi 2016


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Mi sie wydaje że jest mała i spokojnie może zostać w tej doniczce. Uważaj z podlewaniem -lepiej do podstawki żeby nie wygniła.

Jajo super i ten ciemny hiacynt podoba mi sie bardzo.

pozdrawiam
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
m_gocha 00:16, 02 kwi 2016


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
kasja83 napisał(a)
Witaj.
Masz bardzo piękny i zadbany ogród-jestem pod wrażeniem cięć i form, które wymyślasz roślinom.Bardzo spodobała mi się też Twoja przejrzysta prezentacja ogrodu ze wskazówkami gdzie co jest.
Dzięki Kasiu za miłe słowa
Tak sobie od razu pomyślałam, że musisz być osobą systematyczną i uporządkowaną-ale może się mylę

Napewno staram się być systematyczną i uporządkowaną - niestety niekiedy nie jestem w stanie wszystkiego ogarnąć dom, rodzina, praca, ogród i wtedy ta moje uporządkowanie bierze w łeb Tym bardziej, że niestety jestem bardzo dokładna i skrupulatna w tym co robię a niekiedy wręcz pefekcjonistką. Niestety gdy na każdym froncie chce się zrobić wszystko na 100% to potem się okazuje że brakuje czasu i sił i przychodzi frustacja i zniechęcenie
Kasiu będę do Ciebie zaglądać i również zapraszam do siebie

____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
m_gocha 00:22, 02 kwi 2016


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
mirkaka napisał(a)
Wrzosy można samemu sobie rozmnożyć. przyginasz gałązki i przysypujesz kwaśną ziemią. Ja tak robię jak mi stare krzaczki tracą ładny pokrój, to je odmładzam w ten sposób i mam kilka zamiast jednego
Mirko a czy tak ukorzenione gałązki wsadzasz od razu do gruntu czy do doniczek?
Ja przesadzałam, delikatnie podważ i sprawdź żeby jak najmniej obciąć tej bryły korzeniowej. Po wykopaniu przytnij gałązki trochę powyżej miejsca zdrewniałego, to ładnie odbiją i się zagęszczą.
Kiedy najlepiej przesadzać wrzosy? Czy teraz, czy można trochę póniej? Nie mam jescze przygotowanego terenu
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
m_gocha 00:27, 02 kwi 2016


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
mira napisał(a)
Mi sie wydaje że jest mała i spokojnie może zostać w tej doniczce. Uważaj z podlewaniem -lepiej do podstawki żeby nie wygniła.
Jak myślisz nasypać traz na wierch trochę ziemi? Siejąc nasiona nie przysypywałam ziemią. Domyślam się, że pikując troszkę głębiej się wsadza niż rosła dotychczas. A swoją drogą tak sobie myślę jak takie delikatne niteczki pikować? Podziwiam tych, którzy to robia z powodzeniem. A widziałam Mirko, że u Ciebie mnóstwo siewek. Chylę czoła
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
Pluszakowa 00:31, 02 kwi 2016


Dołączył: 03 mar 2016
Posty: 1083
m_gocha napisał(a)
Zasiana stipa ładnie wykiełkowała. To zdjęcie sprzed tygodnia.
Teraz ciut podrosła i tak się zastanawiam czy mogę ją zostawić w tych doniczkach - siałam a właściwie sadziłam po kilka nasionek. Wiem, ze niektórzy narzekali, że po przepikowaniu padła. A ja nie mam zbyt gęsto - czy ktoś mi może coś doradzić (to mój pierwszy raz ze stipą)


Ta sitpa to jest w końcu wieloletnia czy co rok zabawa od nowa?
____________________
Magda Mały ogród miejski!
m_gocha 00:41, 02 kwi 2016


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
Podobno stipa niestety nie zawsze zimuje. Ja w ubiegłym roku mialam ją po raz pierwszy w ogrodzie (kupiona ładna kępka) Ładnie się rozrosła. A teraz obserwuję czy się obudzi
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
m_gocha 00:46, 02 kwi 2016


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
A teraz mniej ogrodowo, ale pokażę co przed świętami m. in. ukradło mi sporo czasu

A to tylko kropla w morzu
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies