O witaj Jolu

Jak miło, że ktoś zaglądnie

Jestem, jestem... Choć szaleńczo czas pędzi i na nic nie mam czasu. Wszystko w biegu. Wpadam na chwilę na O. lecz z reguły poodwiedzam ogrody innych (do Twojego też zaglądam i podziwiam) i tak się zastanawiam jak to inni robią, że mają czas żeby nie tylko popracować w ogrodzie ale jescze to obfocić i jeszcze wrzucić na swój wątek i jescze na różnych wątkach zostawić wpis... A ja ciągle w biegu. Jak już wpadam do ogrodu to z reguły szkoda mi czasu na fotki. A jak już zrobię to nie mam czasu ich wrzucić i potem staja się nieaktualne

Kiedyś usłyszałam, że tak jestem zapracowana jakbym miała 2 ha pola uprawnego

a nie 6 arów ogródka.
Do środy jestem na wyjeździe służbowym koło Rzeszowa i mam nadzieję, że wieczorami ponadrabiam zaległości na O.