I moja pierwsza bukietówka zakupiona dobrych kilka lat temu jako NN. Niestety wtedy moja wiedza (ale też niestety i sprzedawców w niektórych szkółkach) była nikła i był kupiona pod nazwą "Hortensja" Może ktoś z zaglądających jest mi w stanie pomóc ją zidetyfikować? Byłabym bardzo wdzięczna
Najpierw pojednczy kwiatostan (a jest ich naprawdę mnóstwo)

i trochę słabej jakości zdjęcie bardziej ogólne

kwiatostan hortensji Vanille fraise - niestety na razie nie jest ich dużo ale widzę, że chyba są zalążki nowych

I na koniec mój "pomocnik" Tu skubnie, tam wyrwie...

m_gocha napisał(a)

I na koniec mój "pomocnik" Tu skubnie, tam wyrwie...

Jaki słodziaczek cudności po prostu.
Bardzo ładne masz hortensje, zwłaszcza ze ogrodowe. Moje w tym roku bez kwiatów bo wiosną je zmroziło. Dobrze że chociaż liście odbiły.

Witam!
Przepiękne masz roślinki w swoim ogrodzie, podziwiam Psinka cudowna

Pomocnik, ogrodówka i Bobo piękne. Dokładnie w takiej kolejności. Pomocnik do kopania się nie rwie?

Podpytam jeszcze o powiązywanie anabelki -skąd patyczki masz? Zjakiejś konkretnej roślinki czy jakieś sklepowe? Przyszły mi do głowy takie do szaszłyków ale krótkie są. I czy końcókę patyczka w ziemię wbijasz?

BasiaLT napisał(a)

Jaki słodziaczek cudności po prostu.
Bardzo ładne masz hortensje, zwłaszcza ze ogrodowe. Moje w tym roku bez kwiatów bo wiosną je zmroziło. Dobrze że chociaż liście odbiły.

Słodziak to fakt Dlatego duuużo mu wybaczam
Moje ogrodówki mnie niesamowicie zaskoczyły. Może dlatego że jesienią, gdy je okrywałam pomyślałam, że chyba muszę z nich zrezygnować bo do tej pory nie kwitły a były tylko bujne zielenią. Więc może trzeba je trochę postraszyć?

asiak napisał(a)

Witam!
Przepiękne masz roślinki w swoim ogrodzie, podziwiam Psinka cudowna

Asia dzięki

inka74 napisał(a)

Pomocnik, ogrodówka i Bobo piękne. Dokładnie w takiej kolejności. Pomocnik do kopania się nie rwie?

Podpytam jeszcze o powiązywanie anabelki -skąd patyczki masz? Zjakiejś konkretnej roślinki czy jakieś sklepowe? Przyszły mi do głowy takie do szaszłyków ale krótkie są. I czy końcókę patyczka w ziemię wbijasz?

Piesio ma dopiero 5 miesięcy więc jeszcze nie kopie ale widzę, że coraz bardziej go interesuje wszystko co napotka w ogrodzie. Do tej pory nie miałam w ogrodzie nornic a teraz mam przekopaną przez nie całą rabatę bylinową i tam mój pomocnik najbardziej myszkuje. Zobaczymy co będzie dalej

Patyki do podwiązywania zostawiam z cięcia w ogrodzie np. derenia, tamaryszka forsycji a jak nie mam odpowiedniej ilości toi witki wierzbowe są super (tylko je podsuszam aby mi nie puściły korzeni Kupiłam kiedyś cienkie kijki bambusowe, ale za bardzo rzucały się w oczy i nie wygladało to dobrze i szybko z nich zrezygnowałam. Oczywiście kijki wbijam do ziemi. Pozdrawiam Iwonko

Po hortensjach trochę hostowiska