jolanka napisał(a)

Na termometrze teraz -8

U mnie tez
A dopiero wychodziłam z krótkim rękawem pare dni temu...
Duzo roślin jeszcze w wegetacji...

przyszłam się tu po usmiechać

a czytam o zadołowanych doniczkach ...jakas licytacja tu jest?

do Karoli do watku idzcie ..ona wam powie ile ma doniczek w których przechowa rosliny do wiosny ...i pewnie większośc nie będzie zadołowanych na zimę ...wygrywa z wami

Jolu fajnie, że już jesteś, życzę rychłego zakończenia problemów zdrowotnych. Doniczki i ja mam zadołowane choć nie lubię tego robić. Wolę jak już mam ogarnięte i rośliny na swoich miejscach ale nie pamiętam żeby kiedykolwiek udało mi się skończyć sezon bez choć kilku roślin co to na później

Jolu, wróciłaś A ja czekam na zdjęcia

Joluś, a co Ty przed 6 rano w niedzielę porabiasz???

Zdrówka, dbaj o siebie!

Jolu,
pytałaś mnie kiedyś w jakiej odległości od klona Sentry mam posadzone wanilki. Mierzyłam dzisiaj, 80 cm.

Buziaki zostawiam i dobre myśli.

Kurcze co się dzieje, Ty też na diecie? Mój M nie może nic zjeść, bo dostaje takich boleści, że wytrzymać nie może. Papki jak dla niemowlaka mu gotuję.
Pozdrawiam Joluś

Jolu macham i pozdrawiam