Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z uśmiechem

Ogród z uśmiechem

jolanka 21:24, 09 lut 2019


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Bogdzia napisał(a)
Raniuszów u mnie nigdy nie widziałam, ławeczki zazdraszczam.

One nie pokazują się przy karmniku tylko pod ogrodzeniem gdzie stoją skrzynki z resztkamikwiatów cebulowych. To, ze je zobaczyłam to zupełny przypadek, mimo białego lepka są naprawdę mało widoczne. Nie latają jak sikorki tam i z powrotem tylko cichutko z drzewa na ziemie, tam coś szukają i jedzą, potem pionowo z powrotem na drzewo. Dzisiaj tez przyleciały w tomsamo miejsce
Ławeczka czeka
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 21:27, 09 lut 2019


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Mgduska napisał(a)
Przepiękne te zdjęcia! Mi się jeszcze nie udało zrobić ostrego ptasiego portretu Co prawda u mnie ptaszki mają stołówkę bardzo zacienioną, więc o ostrość trudno. Ale Twoje ujęcia są bardzo piękne!

Dziękuje pięknie, ptaki są wspaniałymi modelami do fotografowania
Jeśli masz stołówkę w cieniu to rzeczywiście nie jest łatwo zrobić wyraźne zdjęcia, może przenieś ja bliżej okna
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 21:29, 09 lut 2019


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Kasya napisał(a)
Piekne masz ptaszki Jolu
Jednak bliskość lasu to ogromny bonus
U mnie w tym roku pustki

Obudziłaś się ze snu zimowego?
Ten las to naprawdę bonus ptaszkowy
Kasiu, u mnie tez w tym roku o wiele mniej ptaków, niektórych nie było w ogóle
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
Figielka 00:09, 10 lut 2019


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 448
jolanka napisał(a)

Iwonko, bliskość lasu robi swoje. Przyznaje, że np.sójke zobaczyłam na żywo dopiero 4 lata temu kiedy budowaliśmy dom wcześniej rozróżniałam tylko wrony, sroki i wróble.
Tez kupowałam te kule wL. Kupowałam tez całe wiaderka kul tłuszczowych z ziarnami w J-i, poszlybszybko. Teraz trochę sama robię ze smalcu i ziaren, najbardziej lubi je dzięcioł


Jak robisz te kule dla dzięcioła. Do mnie zagląda od czasu do czasu jeden ( z czerwonym łebkiem). Nad brzegiem jeziora M postawił słup ( z odzysku , telefoniczny) . Powiesił na nim domki. Ptaszki nie zamieszkały, ale wspomniany dzięcioł przylatuje na oględziny i wyjada robaczki.
____________________
IwonaOgródek przy lesie
jolanka 17:16, 10 lut 2019


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Figielka napisał(a)


Jak robisz te kule dla dzięcioła. Do mnie zagląda od czasu do czasu jeden ( z czerwonym łebkiem). Nad brzegiem jeziora M postawił słup ( z odzysku , telefoniczny) . Powiesił na nim domki. Ptaszki nie zamieszkały, ale wspomniany dzięcioł przylatuje na oględziny i wyjada robaczki.

Mieszam smalec z duża ilością ziaren: słonecznik, dynia posiekana drobno, siemię lniane, orzechy-tez posiekane. Jak zaczyna mocniej gęstnieć nakładam do dziur w pieńku brzozowym. EM wydłubał w nim kilka takich głębszych otworów o średnicy 5-7 cm. Pomysł ściągnęłam z Int i jak widzę dzięciołom baaaardzo się to podoba.
Jeśli Twój ma czerwony łepek to pewnie jest to dzięcioł duży
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
ewsyg 17:40, 10 lut 2019


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11912
Jola, jaką Ty masz śliczną ławeczkę. Boska, już ją widzę wśród róż. Zdjęcia ptaków obłędne. Ja niestety nie znam się na ptakach. Rozpoznaje tylko kilka. W tym roku kupiłam pierwszą budkę dla ptaków. Niestety mamy tylko jedno drzewo, które nadaje się na siedlisko ptaków.
Jolu, przyślij mi na prv namiary na ławeczkę
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
BasiaLT 21:22, 10 lut 2019


Dołączył: 19 sty 2016
Posty: 7414
Cudne zdjęcia ptaszorów.
____________________
Basia Tu narazie jest ściernisko...
mrokasia 21:24, 10 lut 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19818
Dobry wieczor, jesteś moją ptaszorową guru .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Agania 09:50, 11 lut 2019


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Fotki skrzydlatych podziwiam...te w locie są super
Ławeczka i karmniczek takie stylowe jak lubię
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Poppy 14:27, 11 lut 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
jolanka napisał(a)

Haha, uwielbiam to skrzydlate towarzystwo, cieszę się, że i Tobie się podoba
U mnie tez nie ma jeszcze większych drzew, są za działka w lesie Stołówka ptasia stoi na tarasie i zrobiona jest z pniaka brzozy, tez tak możesz. Albo tak jak piszesz coś wbitego w ziemie a na wierzchu karmńik, ptaki przyjdą na pewno
Można przymocować tez do drabiny albo zrobić jakiekolwiek rusztowanie z prętów, tyczek bambusowych, cokolwiek. Nie spodziewałam się, ze obserwacja ptaków może dać tyle frajdy i radości, polecam wszystkim taką ptakoterapie


Zobacz, o czyms takim myslalam
https://www.longacres.co.uk/wildlife-pets/wild-bird/wild-bird-feeders/gardman-feeding-station-a04389/
Zeby wbic gdzies blisko tarasu, by mozna bylo z okna przypatrywac sie ptaszkom.
I w razie czego, chronic przed kotami, lisami i wiewiorkami.
Na razie obserwujemy dwie wiewiorki, od tego roku regularnie odwiedzaja nasz ogrod, nawet imiona im nadalismy, sa dosc charakterystyczne i da sie je odroznic. Biegaly nam ostatnio po parapetach zewnetrznych
A taka ptakoterapia bardzo sie przyda mojej corce, ktora marzy o zwierzatku domowym (z roznych wzgledow nie moze miec)
A wroblowate glownie obserwujemy z tzw 'salonu'. w przedogrodku mam stary zywoplot, ktory powinnismy wymienic, ale ciagle odwlekamy z powodow ptasich. TYle radosci nam zapewniaja wiosna i latem (zima i jesienia malo ich widac)
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies