Haniu, musisz się koniecznie wiosną przypomnieć. Dostaniesz na pewno
Dzielić się nie musisz
Wszystko się bujnie rozrasta... W przyszłym roku muszę postawić na trawy
Koniecznie zwiększę ilość miejscówek na trawki
Buczki są cudne. Mogłabym mieć ich szpaler, gdybym robiła od zera. A tak mam mieszankę drzew i dopiero niedawno zaczęłam doceniać monotematyczne nasadzenia
Ewuniu, dziś dołowałam resztę sadzonek bukszpanu. Ziemia na 3 cm zmarznięta. Ale dalej jest jeszcze dobrze.
Zadołowałam więc bukszpan, posadziłam jedną różyczkę, co w doniczce w domu dla ozdoby stała, posadziłam resztę zapomnianych cebulek... A potem przesadziłam jeszcze dwie róże, podlałam i zakopczykowałam...
Po niedzieli mają jeszcze przyjść cisy, więc liczę na lepszą pogodę...
U mnie śniegu jeszcze nie ma...
Doniczek w garażu nie będę zostawiać, bo wprawdzie ściany ocieplone, ale dach nie. Więc mogłoby co nieco zmarznąć ...
Do domu przyniosłam agawy. Mam kilka doniczek z nimi i zimują w pomieszczeniu gospodarczym na parapecie.
Pelargonie też już w domu...
Będę jeszcze wykopywać kilka karp werbeny i przechowam na parapecie, by robić zimą sadzonki. Rok temu sporo sadzonek naprodukowałam. Co podrosły, to ucinałam i do wody, a potem z korzonkami do ziemi
Justynko, to nie będzie piorunująca zmiana
Ale będzie
Kilka dni temu zadzwoniła znajoma, że chce się pozbyć białych mebelków. To, co mamy dostać, będzie w sam raz do pokoju gościnnego i jeszcze komoda z szafą do pokoju syna.
Wszędzie, gdzie teraz w domu będę malować - będzie biały i szary, ewentualnie szary złamany beżem
W dodatkach grafitowy.
W salonie mam dębowe meble: komoda, ława i stół ... i schody - więc ostatecznie biel, grafit, szary ujednolicą pomieszczenia mam taką nadzieję... Niestety salon na końcu malowany będzie ...
Właśnie robiłam negocjacje z M, by nową kanapę kupić do gościnnego pokoju
Trochę potrwa, by wszystko zagrało
Ale dobrze mówisz, by zrobić fotki przed ...
mam świeżo odmalowaną garderobę ..na biało ...jutro się znów do niej wprowadzam ..i powiem ci że samo malowanie i porządkowanie ...dodaje człowiekowi oddechu ...takie świeże powietrze jakieś się robi i człowiek jakiś lżejszy jak się wyzbędzie starych rzeczy.
PS. pomalutku odświeżamy ...salon na końcu w maju może (bo najwiecej roboty)...albo w lecie biały kolor wiodący ...a czy jakiś się jeszcze pojawi nie wiem?