Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródek Iwony II

Ogródek Iwony II

eda 16:20, 09 sie 2018


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 13909
Iwk4 napisał(a)

Wiesz, masz rację. Doroślejemy. Ale...
Hmmm, zawsze uczono mnie, by inni byli ze mnie dumni, zadowoleni, ja później... Może w tym problem, że kiedyś jak coś dla kogoś, to potem dwa razy wracało... Teraz wszyscy robią dla siebie Aby im najpierw było dobrze. Smutne to ... Nooo, może nie wszyscy... Tu na O jest trochę ludzi takich, jak dawniej



tak wiem ja tęż już się złapałam ....ale co tam idziemy dalej jak ktoś będzie chciał coś to poprosi i zatrzymamy się a tak to wiesz bez łachy haaa śmiejmy się życie jest zbyt krótkie buziam
____________________
Ranczo Edy *** Wizytówka
Makao_J 18:08, 09 sie 2018


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Ale masz fajne te pomidorki. Ja mam sporo olbrzymów ale rezygnuję z takich wielkich bo dużo zachodu z podwiązywaniem. Łamią się gałęzie pod ich ciężarem a Twoje takie zgrabne. Niestety w pomidorlandii nie mają takich. Muszę poszukać.

Kociak prześliczny. Długą sierść ma. Super. Moja też wszystko pożera ale na szczęście ptaki rzadko.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Dorota123 22:15, 10 sie 2018


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Ogródek piękny, to i nagroda zasłużona.
Stale po cichu podglądam Twoje poczynania w ogródku - jestem na bieżąco. Może nie wszystko czytam, ale pismo obrazkowe przeglądam. Wpisy Toszki staram się zawsze czytać i ten z dzwoneczkiem mi się spodobał. Ja kupiłam w zimie Mikołaja i on miał na czapce taki malutki kulkowy dzwoneczek.
____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
08:39, 11 sie 2018
Iwonko gratki zostawiam

Polar bear od ciebie z patyczków z tamtego roku kwitną dziękuję jeszcze raz za patyczki, ukorzeniły mi się jeszcze 3 różowe anabelki
bacowa 06:09, 12 sie 2018


Dołączył: 26 paź 2011
Posty: 2463
W Pęchcinie u Państwa Szmit.






Kasya 07:28, 12 sie 2018


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43909
Iwonka, bardzo milo ze się wybraliscie pomimo tego ze daleko i kiepska pogoda
Niektórzy zrezygnowali chociaż maja rzut beretem...niech żałują
W Pechcinie zawsze jest fajnie
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Anusia 07:33, 12 sie 2018


Dołączył: 27 sty 2013
Posty: 6078
Dziękuję jeszcze raz za miłe wspólne towarzystwo.




____________________
Skandynawia po krzyżacku
Iwk4 23:02, 13 sie 2018


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Ostatni raz byłam w Pęchcinie na 5-leciu Ogrodowiska. Tym razem było sporo nowych twarzy.
Przyjechałam z dziewczynami: Anią ze "Skandynawii po krzyżacku" i Ewą z "Ogrodu bacowej". Kierowcą był mój mąż Zbyszek, bardzo mu jestem wdzięczna. Bo trochę daleko mieliśmy. Wyjechaliśmy o 4.15, aby mieć możliwość dojazdu - 350 km w drodze w jedną stronę. Potem trzeba było jeszcze wrócić, ja mogłam przysnąć sobie, Zbyszek musiał prowadzić auto... Po drodze zabraliśmy Anię i Ewę. Bardzo miło spędziłyśmy podróż. A że u nas zapowiadała się piękna pogoda, więc wszystkie wyjechałyśmy bez parasoli. W Ciechanowie musieliśmy więc poszukać parasoli. To były najszybsze zakupy. Wpadłyśmy do sklepu z zapytaniem, gdzie są parasole i za chwilę stałyśmy przy kasie. Ciut się spóźniłyśmy, więc trochę byłam zakręcona. Zapomniałam z auta parasola, więc ostatecznie cyknęłam kilka zdjęć telefonem, choć jakość zdjęć jest słabsza....
Przywitały nas dwie Anie. Dziewczyny, jak nam było miło, jak do nas podeszłyście i się przywitałyście, chociaż się nie znałyśmy w realu. I nie bardzo mogłam rozpoznać innych...

Trochę to dziwne: znamy nasze ogrody, nasze rozterki, problemy, a jak przychodzi do spotkania, to pełno obcych twarzy. Zabrakło mi trochę takiej rundy, aby każda z nas powiedziała, z jakiego jest ogrodu. Bo Danusię wszystkie znamy, a między nami jakoś nie wszystkie zdążyłyśmy do siebie podejść i się poznać.
Fotek kilka tutaj. Niestety telefonem:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/8394-spotkanie-u-szmitow-w-pechcinie-11-sierpnia-2018-godz-10?page=17#post_3
Zakochałam się w dzielżanach

____________________
Ogródek Iwony II
Toszka 23:15, 13 sie 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Ty w dzielżanach, a ja odnowiłam miłość do rudbekii...i wreszcie znalazłam niską, słodką i taką rudbekiową słonecznie, radośnie żółtą

(nawiasem mówię, choć z opóźnieniem - mamy laureata. Jeszcze raz dziękuję za pomoc)
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Iwk4 23:27, 13 sie 2018


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Toszka napisał(a)
Ty w dzielżanach, a ja odnowiłam miłość do rudbekii...i wreszcie znalazłam niską, słodką i taką rudbekiową słonecznie, radośnie żółtą

(nawiasem mówię, choć z opóźnieniem - mamy laureata. Jeszcze raz dziękuję za pomoc)

Iwonko, Piszesz nawiasem o synku? Super Gratuluję. napisz więcej na pv
Pomysł z dzwoneczkiem muszę wdrożyć.

A za 2 miesiące chyba mi się rodzinka powiększy. Tola mi uciekła do swojej miłości ulicznej i będą pewnie małe szczeniaki...

Co do rudbekii, kiedyś wprowadziłam do ogrodu tą omszoną. Sąsiadka ma jej dużo. Ona się wysiewa mi w dziwnych miejscach. Pozwalam jej rosnąć, bo taki słoneczny klimat wprowadza i za każdym razem trochę inne kwiatki ma


____________________
Ogródek Iwony II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies