Iwona, pokażesz tego graba o którym pisałaś? Plecy odpuszczają, tylko noga nie chce działać, ale powoli zacznę chyba coś robić żeby wrzesień przez palce nie przeleciał. W przyszłym tygodniu podjadę do Radzymina, może znajdę coś co mi w oko wpadnie
W słoneczku zupełnie inne widoki. Bardzo lubię zerkanie na cienistą stronę ogrodu
U mnie te floksy feelings jakos się nie przyjęły Piekne portreciki