Przerobiłam jedną ze skrzyń. Rabata obok jest utrzymana w kolorze żółto-niebieskim z białą różą pnącą centralnie. Został tylko z tylu za skrzynką bordowo różowy perstemon bo nie wiem gdzie mogłabym go na razie przenieść. Ale on wypadnie jak wymyślę co ma go zastąpić. Ponieważ jest tu spore słońce ale wcale dużo miejsca nie ma wybrałam do towarzystwa lawendę Hidcote i mam co do tego wątpliwości. Po pierwsze czy lawenda wytrzyma razem z magnolią gwiaździstą i co dać jako wypełniacze. Myślałam o żurawkach Lime na rogach a przed lawendą macierzanka cytrynowa tak żeby wychodziła ze skrzyni. Ale coś mi nie pasuje. Co myślicie? Żurawka tu na zdjęciu marmelade ale tu tylko przykładałam bo już znalazła inne miejsce. Na jesieni chciałabym wsadzić tu tulipany w wolne miejsca. Wysoka skrzynia obok do przerobienia bo zawciagi po prostu uschły. Ale nie mam na nią na razie pomysłu

I jeszcze jedne tulipany. Podobno botaniczne

Piękne masz tulipany, szczególnie te Doll's Minuet. Exotic są piękne, też je mam. Lawenda z magnolią to nie jest dobry duet, a to dlatego że magnolie lubią kwaśną ziemię a lawenda zdecydowanie odwrotnie i w kwaśnej nie będzie rosła. Przesadź ją w inne miejsce. Czy dałaś do magnolii kwaśne podłoże? Na szybko myślę co z kwaśnolubnych pasowałoby na słońce, ale na razie nie mam pomysłu. Może coś mi przyjdzie do głowy.

Jest w kwasnej ziemi ale lawenda już w obojetnej. Wsadzilam i nie jestem pewna. Widziałam połączenie magnolii z różą chyba fairy u Madżenki ale tu za mało miejsca na to.

Tak na moje myślenie to jednak bym wysadziła tę lawendę. A róże to może być dobry pomysł. A mniejsze róże okrywowe, tak właśnie w narożach tej skrzyni? Posadzić tak, żeby się trochę na zewnątrz "wylewały". Ewentualnie jeszcze fajnie by wyglądały tam trawy przewieszające się na zewnątrz.

Nie moge miec traw kwitnących. Dziecko mocno uczulone. Przegladam róże...

W różach niewiele Ci pomogę. Z okrywowych mam jedną jedyną Stadt Rom. Posadziłam w ubiegłym roku pod koniec września, sadzonki z doniczek. I jedyne co mogę o niej napisać to to, że jest chyba bardzo wytrzymała. Kompletnie jej na zimę nie osłoniłam, wiosną miała pędy całkowicie czarne, ale już na początku kwietnia zaczęła pięknie odbijać. Wklejam Ci zdjęcie kwiatka, w rzeczywistości jest bardziej intensywnie różowa. Podobno kwitnie jak oszalała przez całe lato. Potem możesz usunąć zdjęcie.
I zapraszam do mojego wątku

Róża śliczna, lubię takie tylko... jak już sama wiesz różowa. Lawendy już znalazły nowe miejsce bo okazało się, że za mało ich kupiłam do obwódki. Zastanawiam się nad hortensjami ale małymi np. Little Lime czy Altona (jest w artykule Danusi http://www.ogrodowisko.pl/artykuly/174-hortensje-najpiekniejsze-gatunki-odmiany-i-kompozycje/photos). Tylko ogrodowa boję się, że nie przeżyje. Do tej pory tylko jedna ogrodowa mi kwitnie bo ma kwiaty na tegorocznych. Cała reszta... szkoda gadać.
Podoba mi się róża Swany... nie wiem tylko czy za wysoka nie będzie i ile sztuk jej ew. wsadzić. Czy 3 sztuki to nie za dużo. Jedna chyba za mało. No i mam dylemat.

A jakie masz rozmiary tej skrzyni?

85x85 cm. Trzy za dużo jedna za mało chyba. Czy ty rzeczywiście spod znaku strzelca jesteś? Jak tak to chyba osoby spod tego znaku jakoś ogólnie się wyczuwają