Sadziłyśmy z Aprilkiem ja mini żywopłot/ona kostki z buków kopanych. Niestety słabo ruszają. Na 10 sztuk listki pojedyncze ma u mnie słownie 4, w tym jeden w doniczce łysy od dołu. Reszta jest bez liści ale gałązki są wilgotne, elastyczne. Czekam cierpliwie bo może po prostu potrzebuje więcej czasu ale jak nie ruszy to na jesieni raz jeszcze akcja żywopłot będzie.

Ale to problem tych konkretnych buków ? Czy buków
Bo ja tez mam problem z bukami
Tak na prawdę ruszył mi 1 z 4

Raczej tych konkretnie... One kopane z gruntu były.

inka74 napisał(a)

Raczej tych konkretnie... One kopane z gruntu były.

No tak... to nie wiem co z moimi

nadrobilam

W Nieborowie byłaś? Uwielbiam tam spacerować.

Buki potrafią siedzieć cicho nawet dwa lata, więc jeśli nie uschły to trzeba być cierpliwym - tak mi powiedziała Pani w szkółce. Najpierw budują system korzeniowy.

jolanka napisał(a)

W Nieborowie byłaś? Uwielbiam tam spacerować.

Buki potrafią siedzieć cicho nawet dwa lata, więc jeśli nie uschły to trzeba być cierpliwym - tak mi powiedziała Pani w szkółce. Najpierw budują system korzeniowy.

No co ty... ??

Byłam w Nieborowie i w Żelazowej Woli piękne miejsca, klimatyczne. Bardzo się zmieniły. Byłam tam z 20 lat temu na pierwszej randce z moim obecnym mężem. Teraz z synem i z przyjaciółkami.

A z tymi bukami to mnie zaskoczyłaś...

Kasya napisał(a)

Miałam nadzieje ze może taka trawka jak moja... wiem tylko ze carex
Ale jaki ?
Może wiesz ?

Może to carex Everillo?