Kasia, ostatnio jest huśtawka na zmianę z fotelem i zakątkiem za domem używana )) lenistwo pełne

Uwielbiam Twój busz i mnogość kolorów, faktur, struktur... magię tworzysz Super musi być się zanurzyć w tę sielskość, przejść kawałek, ale mimo buszu panuje u Ciebie porządek i ład, i harmonia - zazdroszczę!

pozdrawiam serdecznie, miłego piątku!

no nie wierze

zdjecia piekne, ogrod tez. ale najbardziej spodobal mi sie tajemniczy kacik z lustrem i kwiateczek pieciornika nepalskiego

uwierz, ostatnio nawet cisa nie chciało mi się wsadzić i stoi biedny. Podlewanie też kuleje.

To nepalski jest? Nie wiedziałam. Kupiłam jako pięciornik bylinowy. Nie zapowiadał się jakoś imponująco ale te kwiatki ma słodkie. Mam nadzieję że przetrwa zimę.

Kącik z lustrem bardzo lubię ))

Cześć. Obejrzalam październikwe foty i tak:
1. Donicowo przy wejsciu i na tarasie SUPER
2. Rabatka z ławką EXTRA
3. hustawka - pokazałam mężowi i go teraz bedę męczyc o taką
4. Podoba mi sie ścieżka trawiasta ta wijąca się i rabaty wokół.

Cały ogród jest niebanalny i piękny.

Zagladam tu sobie od zimy i będę nadal.
Pozdrawiam Iwonko.

To chyba odm. Miss Willmott, przynajmniej u mnie taka byla karteczka a sa identyczne. pieknie liscie sie przebarwiaja jesienia

mi odwalilo i po wielu tygodniach tzw. nicnierobienia zamowilam ok. 15 doniczek z marcinkami w kolorach bordowych i wscieklego ciemnego bordo-różu. a co. najpierw je pooddawalam polowie lasek z forum a teraz znowu zamowilam.

i domawiam własnie chryzantemy wieloletnie. mezaty zabije mnie śmiechem