Pierwszy kwiat magnolii się rozwija.


A tu magnolia zagadka. Kupowana jako odmiana Siebolda ale tą na 100% nie jest. Nie mam pojęcia co to za Panna. Może Nigra? Muszę poczekać aż pąki się rozwiną. Na razie są duże i bardzo ciemne. Inne niż u Susan i u Genie.


Z mniej przyjaznych rzeczy - chyba mi Nigra padła. Nie ma ani jednego listka a pąki wyglądają jak suche. Martwię się o nią. Taka ładna była.

Bardzo ładnie, poczekaj może magnolia odbije, u mnie jak zwykle Genka kaprysi, też ani jednego listka, czy pączka nie ma.

Przyszłam na kawę, i nie zawiodłam się
Lubię kawkę jak wokół porządeczek, kwiatki w rozkwicie, miło się odpoczywa Na ławeczce przysiąść, zachwycić się szafirkową rzeczką, ciasteczko poproszę...
Dostałam ciasteczko - piękny kwiatek magnolii
No bo u mnie jeszcze nie ma gdzie zrobić przerwy na kawę Tyram, tyram a koniec gdzieś na horyzoncie - jak się przybliżę to on się oddala

Iwonka, ależ masz odpicowany porządeczek. Czapla świetnie się wpasowała. A jak tam Nigra, daje jakieś znaki życia?

Ech kwiaty magnoli są magiczne )) super masz kilka zazdraszczam

Ech ten mój pośpiech... Najpierw napisałam o magnolii że kupiłam Siebolda (w ubiegłym roku już po kwitnieniu) a teraz okazało się że nią nie jest bo po pierwsze kwitnie teraz a po drugie ma bardzo ciemne kwiaty więc to może być magnolia np. odmiany Nigra. A potem znów napisałam o Nigrze mając tym razem na myśli śliwę wiśniową o której rozmawiałam z Anulą, że boję się że padła bo znaku życia nie daje. Zero listków. Ech te moje skróty myślowe... Przepraszam was. Zakręcona jestem ostatnio. Za dużo się dzieje

Dziś i jutro miałam być totalnie gdzie indziej ale po ponad półtorej godziny jazdy w jedną stronę w gigantycznym korku (mamusiu, jak ludzie to wytrzymują dzień w dzień) dowiedziałam się, że nie zostaniemy przyjęci bo mają nadstan ( przypominający overbooking w samolotach - więcej zapraszają niż mają łóżek) i mamy wracać. Na języku miałam już dosadne słowa ale w sumie lepiej święta spędzić w domu niż w jednostkach medycznych.

No to musiałam sobie jakoś humor poprawić. Pojechałam do LM kupić 2 stożki z bukszpanu ale już nie było. Za to w następnym ogrodniczym po drodze po 20 zł za sztukę kupiłam całkiem niezłe roztrzepańce z drobnolistnego bukszpanu. O takie...


I chwyciłam za nożyce... Wyszło cosik takiego. Z przeznaczeniem na balkon. W sumie za cenę jednego stożka mam 2 kulki i 2 zaczątki stożków.

Magnolie mają cudne kwiaty. A ta ciemna to może Black Tulip albo Black Beauty?

Fajną miałaś zabawę z roztrzepańcami...wyszło bardzo dobrze )

Fajne cięcia ci wyszły tych roztrzepańców

Na Black Tulip wydają się za wąskie pąki. Na zdjęciach takie pękate. Ale Black Beauty - bardzo podobny pąk. Zobaczę jak się rozwinie. Dobrze by było ją zidentyfikować bo nie znam jej rozmiaru. I to mnie przeraża. Co jeżeli to duże drzewo?