Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Przerwa na kawę...

Przerwa na kawę...

inka74 19:36, 30 sty 2024


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Anda napisał(a)
Miałam dziś szkolenie, więc w ogrodzie nie byłam i na pewno jeszcze do marca poczekam z porządkami. I to nie ze względu na rośliny, a na owady
Rozumiem i popieram, zostawiam zebrane liście za płotem. Jedynie co mnie drażni to ilość ślimaków zahibernowanych w skorupkach i ich jajeczek. Zakopane pod cienką warstwą ziemi blisko krzaczków i host. To utylizuję. Nie ma u mnie zmiłowania dla tego dziadostwa.

Ela76 napisał(a)
Podpisuję się pod rozpoczęciem prac wiosennych. Wreszczie cieplej i jakoś tak się bardzo chce po tej zimowej przerwie.
Rano jeszcze drobny przymrozek się pojawia ale prognoza długoterminowa dopiero pod koniec lutego pokazuje jakieś załamanie pogody. To znaczy, że później może być nagle z kopyta albo długo zimno. Trzeba wykorzystać możliwości póki można.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 20:01, 30 sty 2024


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Dziś u mnie ładne słoneczko. 5 metrów rabaty za domem sprzątnięte. Klony i brzoza miniaturowa Magical Globe przycięte (w końcu widzę biel na pniu brzozy, dorasta ), usunięte suche gałązki. Jeszcze jedno wyjście i rabaty na tyłach będą przygotowane do rozpoczęcia sezonu. Najgorszy będzie przód i przeróbka tej rabaty a właściwie usunięcie kamienia i wykopanie 2 dużych bukszpanów i z 40 małych. Praktycznie wszystkie bukszpany usunęłam. Może ze 2 zostały. Patrząc po innych roślinach - są w całkiem dobrej kondycji. Może kilka róż jest w gorszej kondycji ale... Czego się spodziewać jak zapomniałam ich zasilać obornikiem?

A to zdjęcia z dziś. Widać szron na dachu? Po 30 minutach śladu po nim nie było na koncu - pomocnik w akcji. Gdzie ja to i ona
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Wiolka5_7 20:11, 30 sty 2024


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21572
U siebie też dziś dojrzałam kły tulipanów, więc cięcie w idealnym czasie

Od jutra jakiś deszcz podają, więc fajnie było wykorzystać te pogodne 2 dni i co nie co ściąć.

Bardzo dobrze, że pozbyłaś się bukszpanów na konto cisów.
Zrobiłam tak kilka sezonów temu i to była najlepsza decyzja.
A nie ciągle pryskanie na ćmę

Fajny pomocnik
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
inka74 20:53, 30 sty 2024


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Ja jeszcze jeden dzień w miarę dobrą pogodę powinnam mieć, potem do końca tygodnia mżawka. Zobaczymy, to dopiero końcówka stycznia. Mam nadzieję, że w tym roku jednak się wyrobie z pracami ogrodowymi i okołoogrodowymi bo niektóre czekają od ubiegłego roku a nawet dłużej.

Cięcia u mnie sporo. Dobrze, że rozłożone na kilka miesięcy Z bukszpanów rezygnowałam stopniowo od 2 lat. Miałam już dosyć latania i psikania. Został mi najgorszy kawałek i największe sztuki. Wybierania tych kamieni to normalnie nie lubę. Robiłam wszystko, aby tego uniknąć ale już się nie da. Nikt mi nie zagwarantuje, że ten Lepinox jest w 100% jest zdrowy dla innej fauny i flory. A i koszt spory, i roby z tym co nie miara. A ja staram się ograniczać elementy czasochłonne. I tak mam ich sporo. Nie wszystkie bukszpany wymieniłam na cisy, czasami na inne rośliny po prostu. Może i ze 2-3 lata temu bym się spinała, planowała itp. Teraz odrobine inaczej podchodzę do ogrodu. I zadziwiające jest to, że on nawet jak trochę o nim zapomnę - całkiem dobrze sobie radzi i wygląda.

Pomocnik, a właściwie pomoocniczka (będąc poprawna "politycznie") jest normalnie niemożliwa. Rozrabia jak pijany zając. Biega jak opętana, chowa się pod trawami, atakuje je. Komedia. Na szczęście nie niszczy.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
ewsyg 21:07, 30 sty 2024


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11883
Ja dzisiaj nie wytrzymałam i popracowałam w ogrodzie. Cięcie drzew, bielenie pni i udało mi się troszkę poplewić Każda z nas już tak tęskni za wiosną i pracą w ogrodzie. u mnie cebulowe już też wychodzą, ale boję się rozsypywać obornik granulowany.
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
Wiolka5_7 21:10, 30 sty 2024


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21572
Też rozkładam cięcie na raty, do wiosny się obrobimy

Ja 3 lata pryskałam bukszpany i mi się odechciało,bo ogólnie nie lubię robić oprysków wszelakich

Mój ogród w zeszłym roku został bez mojej opieki na kilka miesięcy i dał radę
Chociaż trochę eM i teściowa ogarniali

To zabawna ta pomocniczka
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
inka74 21:36, 30 sty 2024


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
ewsyg napisał(a)
Ja dzisiaj nie wytrzymałam i popracowałam w ogrodzie. Cięcie drzew, bielenie pni i udało mi się troszkę poplewić Każda z nas już tak tęskni za wiosną i pracą w ogrodzie. u mnie cebulowe już też wychodzą, ale boję się rozsypywać obornik granulowany.
Od kilku lat rozsypuję obornik wcześniej, nawet w grudniu. Czasami w końcówce lutego. Topniejacy śnieg pomaga w jego rozłożeniu a to trwa. Oczywiście wszystko zależy od warunków pogodowych w twoim rejonie, rodzaju gleby i roślin. Każdy musi ten termin dostosować do swojego ogrodu. U mnie ciężka, gliniasta gleba. Obornik działa wolniej niż nawozy sztuczne ale za to dłużej uwalniane są składniki. Tylko, żeby to się zadziało - musi być wilgoć. Posypuję rabaty po całości a nie tylko pod roślinami. Nie mieszam z glebą, tylko przegrabiam. Na to cienka warstwa kory. Rośliny i tak jeszcze nie zaczynają wegetacji, potrzebują odpowiedniej temperatury. U mnie jest dużo wczesnych cebulowych a te szybko wyciągną składniki z ziemi. I potrzebują ich dużo. W ubiegłym roku tylko 2 rabaty nawiozłam i było widać różnicę później w sezonie.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 21:50, 30 sty 2024


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Wiolka5_7 napisał(a)
Też rozkładam cięcie na raty, do wiosny się obrobimy

Ja 3 lata pryskałam bukszpany i mi się odechciało,bo ogólnie nie lubię robić oprysków wszelakich

Mój ogród w zeszłym roku został bez mojej opieki na kilka miesięcy i dał radę
Chociaż trochę eM i teściowa ogarniali

To zabawna ta pomocniczka

zabawna zdjęcie telefonem więc takie sobie.

Z opryskami jestem całym sercem z tobą. I co do chemicznych, i tych naturalnych.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
anpi 00:55, 31 sty 2024


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8933
Od wczoraj też udało mi się co nieco posprzątać w ogrodzie. Trzeba wykorzystać pogodę, bo jakoś ciężko potem zgrać z nią wolny czas na ogród.
____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
inka74 13:03, 28 lut 2024


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Widzę na wątkach, że sprzątanie po zimie różnie u was idzie. Powoli do przodu. Ja prawie kończę. W tym roku dużo wcześniej ale i pogoda inna. Jest dużo cieplej i nie ma mrozów na najbliższe 30 dni. Z rabat zostały mi dwa kawałki po 3-4 metry. Jeden dzień. Reszta jest już przycięta, poprzesadzana, obornik granulowany wysypany. Starsze tulipany mają już z 10 cm wysokości. Będzie dużo liści. Nowe cebulki dopiero nad ziemią. Nie ma się co dziwić jak pod koniec grudnia sadzone.

Udało mi się usunąć prawie wszystkie zjedzone przez ćmę bukszpany. Został jeden ale tak schowany, że najpierw muszę skończyć przód. Usuwanie kamienia z rabaty to prawdziwy koszmar. Nigdy więcej już takiego błędu nie popełnię. Jest on OK gdy chcemy podkreślić jakiegoś solitera ale nie w regularnej rabacie z dużą ilością roślin.
Dojrzałam do wycięcia tamaryszka. Przez kilka lat był ładny, ale się po prostu zestarzał i żadne cięcie nie pomaga. W związku z tym obok posadziłam ambrowca Worplesdona do formowania na płaski ekran łezkę. Zobaczymy co z tego wszystkiego wyjdzie.
Powoli kwitną krokusy, iryski holenderskie, na całego kwitną oczary i przebiśniegi. Wiosna Panie Sierżancie!

Oczar Rubin (nowy nabytek, mam nadzieję, że da tu radę bo nic innego nie chce pod tujami w cieniu rosnąć). Ma przepiękne wybarwienie frędzli. Zaczynał od ciemnej czerwieni a teraz widzę, że jaśnieje.


Arnold szaleje. Ta odmiana i ten krzaczek to przykład, że da się formować i ciąć oczara.

____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies