Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Przerwa na kawę...

Przerwa na kawę...

inka74 23:24, 28 lut 2024


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
MagdaLenka napisał(a)
U mnie też rozterki tarasowe. Najfajniejsze są metalowe pergole z automatycznie otwieranym zadaszeniem, ale koszt nie do zaakceptowania (około 40tys). Dlatego chyba zrobimy konstrukcję drewnianą i do tego jakieś zdejmowane pokrycie typu plandeka na wymiar, żeby nie zaciemniać salonu poza sezonem.
Też na takie patrzyłam. I na ogrody zimowe. No koszt jak dla mnie zaporowy. Jeżeli zrobimy taras i pergolę sami, tylko biorąc 1 pomocnika to jesteśmy w stanie w modrzewiu syberyjskim i dębowej pergoli otwartej zamknąć się w 8 tys. Ładne drewno jest niestety w cenie a tu ponad 30 metrów samego drewna wychodzi na taras. Przy ekipie z zewnątrz cena razy dwa. Przy dachu krytym i ekipie ok. 20 tys. A to jest w sumie mały tarasik i mała pergola 3x3. dlatego tez szukam innych opcji.
Patrzyłaś na dachy żaluzjowe?
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Rojodziejowa 23:29, 28 lut 2024


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10565
Temat zadaszenia pojawia się również i u Ciebie. Faktycznie przy takim rozwiązaniu jak u Ciebie trudno o dobranie jakiegoś gotowca. Mnie się marzyły różniaste rozwiązania,
ale ceny materiałów i robocizny szybują niesamowicie.
Mojemu mężowi marzył się ogród zimowy Nie miałabym nic przeciwko Zapytał więc wykonawcy naszej szklarni. To mu gość powiedział, że przy tej powierzchni to koszt „na oko” 100 tys.

____________________
Asia (małopolskie, okolice Brzeska) * Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną * Lurie Garden * Navy Pier * Ogród Botaniczny w Chicago
inka74 23:37, 28 lut 2024


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Asia, ja mam wycenę na skromne 60 tys. za ogród zimowy. bez szaleństw. I wymaga pozwolenia na budowę
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Rojodziejowa 23:40, 28 lut 2024


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10565
Kwota i tak porażająca, ale takie teraz ceny.
____________________
Asia (małopolskie, okolice Brzeska) * Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną * Lurie Garden * Navy Pier * Ogród Botaniczny w Chicago
inka74 23:54, 28 lut 2024


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
dla mnie też dlatego ogrodu zimowego nie będzie

____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
LIDKA 04:22, 29 lut 2024


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10431
inka74 napisał(a)
Ja stara ale to moja pierwsza chałupa w życiu. Niewiele błędów w niej jest, bardzo wygodnie nam się już tyle lat mieszka ale brak dużego tarasu z czasem robi się coraz większym problemem. W następnych domach deweloper zmienił trochę układ domu na parterze i mają duże tarasy z daszkiem ale kosztem działki. Nigdy w życiu nie myślałam, że to się dla mnie stanie tak ważne. I że w ogóle jakikolwiek ogród kiedyś stworzę...

Chmurki rozumiem buczek. A jesteś przygotowana na ok. 10 lat pracy?
Podobno tyle to zajęło Panu Andrzejowi od którego go kupiłam. Robił w ramach hobby.
Szukam jakiś zdjęć z sezonu ale on się wtapia w rabatę
tu go chyba w miarę widać


Jutro mogę mu zrobić zdjęcia z bliska bo chyba takich nie posiadam albo nie mogę znaleźć


Za buczka dziękuję.
Mojego za 20 zł maluszka wsadziłam do donicy i będę się bawić. Nie śpieszy mi się.

Dom też mam pierwszy i ostatni. Sami budowaliśmy. Późno bo po 40-stce.

Na pierwszy projekt który nam się podobał nie dostaliśmy zgody bo nie miał kalenicy równoległej do drogi tylko czterospadowy dach. A tej kalenicy wymagał MPZP. Za to taas z tyłu był zadaszony.
Wybrałam więc inny z podobnym układem pokoi.
Po prawie 5 latach mieszkania myśle zmienić ten taras. A na razie mamy spory parasol.

Z tą kalenicą jaja jakieś bo teraz dają zgodę na np płaskie dachy. Stanęło takie szkaradne domostwo niedaleko.

Zmienił się kierownik wydziału architektury w starostwie. No i jest jak jest.

Będę obserwować Twoje plany i realizację. Może coś mnie zainspiruje.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
inka74 07:02, 29 lut 2024


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Lidka, on ma 8 chmurek. Miał 10 ale 2 wycięłam bo było za gęsto. Jest wysoki na ponad 2 metry. Szerokość jakieś 100-120 cm. Formowanie tego typu zaczyna się robić z roślin, które osiągną powiedzmy w miarę docelowy wzrost. Obserwowałam pracę w szkółce chyba z rok zanim go kupiłam. System linek i odciągów do gałązek był bardzo ciekawy.

Ten buk to bardzo specjalne dla mnie drzewo. Kupiłam go, gdy udało się wyprowadzić moją mamę na prostą z raka. Także wiesz, chucham na niego i pielęgnuję cięcie 2x w sezonie, zmywanie tych białych włóknistych i takie tam.

Nasz dom kupiliśmy w stanie surowym. Mieszkam na osiedlu takich samych domków. Żadne z nas nie myślało, że ogród będzie miał dla nas znacznie. Ot taki dodatek. Przez te 13 lat jak tu mieszkamy sporo się zmieniło. Nie wiem czy jeszcze kiedyś będę się budowała. Nie wykluczam bo życie sporo niespodzianek mi serwuje. Ale wtedy zrobię duży taras od odpowiedniej strony
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
LIDKA 07:56, 29 lut 2024


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10431
Iwonka ja raczej już będę miała tylko ten dom.
Twoje szczególne drzewo rozumiem. Też przeszłam to co Twoja mama.

Moich rodziców już kilkanaście lat temu pożegnałam i moja mama nie widziała mojego domu i ogrodu.
Myślę że ogród by ją cieszył bo sama grzebała w ziemi. Była mistrzynią w chodowaniu pomidorów.
Ja nie jestem mocno pomidorowa ale jakiś jej gen ogrodniczy mam.

Trzymam kciuki za Twoje plany.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
inka74 11:41, 29 lut 2024


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Jednak warto czasami pojechać do szkółki i po prostu pogadać! Mam już pomysł na zasłonięcie samochodu/podjazdu!!!!

Ale po kolei. Pojechałam do lokalnej szkółki po rozmaryn do focacci. Ostatnio widziałam tam ładne sztuki a w markecie było dziadostwo więc no tak... przy okazji sobie porozmawiałam, że mam problem z wymyśleniem zasłony samochodu, że mnie drażni w lato ten widok podjazdu ale nic co próbuję tam wcisnąć mi nie pasuje, że tam wąsko, że może jakiś iglaczek (kupiłam fajną miniaturową choinę) ale w sumie to chcę ciąć i mieć nad tym jakąś kontrolę, że nie chcę takich tradycyjnych żywopłotów ani pełnej ściany z cisa a krzaki są za duże itp. Tak w ramach ot sobie pomarudzę. Od słowa do słowa padł pomysł zrobienia takich kostek z grabów, że teraz stało się to modne takie przedzielanie przestrzeni. Nagle eureka - przecież ja mam szpaler grabów Lukas, który został posadzony na tzw. przeczekanie przy tujach. Jest bo jest ale czterech liter w tym miejscu nie urywa. W lato zlewa się z tujami, w zimę go nie widać bo akurat 4 na 5 sztuk zrzuca liście (choć miał trzymać, nie wiem od czego to zależy). Nie muszę go robić w jednej bryle, mogę podzielić na takie ściano-ekrany. Na rogu powstanie lekki łuczek a potem ścianka. Dokładnie w tych miejscach, które są newralgiczne. A pomiędzy zostanie mi miejsce na jakiś smaczek. Oczywiście wymaga to przekopania jednej róży w inne miejsce i być może nieznacznego przesunięcia klona lub włączenie go w łuk ale 3/4 materiału mam. Mogę go ciąć i formować w ramach kaprysu, wybrać wysokość. I już w to lato zasłoni podjazd bo one mają ok. 140 cm wysokości. Lecę przymiarki robić z patykami!
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
TAR 12:45, 29 lut 2024


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10789
inka74 napisał(a)
Asia, ja mam wycenę na skromne 60 tys. za ogród zimowy. bez szaleństw. I wymaga pozwolenia na budowę


moj podcien zima wycenili na 14 tys. ale to tylko 2 sciany przeszklenia 5 m i 3 m. ścianki suwane w aluminiowych ramach malowane proszkowo. Raczej jeszcze w tym sezonie nie uzbieram, mam pilniejsze wydatki jak korekta wzroku.

Pomysl z grabami swietny, jak moglas sama nie wpasc na to wczesniej?
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies