A to dzisiejsze zakupy. No nie mogłam się opanować Piwonia drzewiasta. Niecierpki - poczekam z ich wsadzeniem po Zośce. I stipa do dzielenia bo to jednak trawa jednoroczna jest.

Wykopywania tulipanów to ja nie zazdroszczę, ale jeśli potem wsadzasz tam coś innego to pewnie jest łatwiej.
Reszcie daleko jeszcze do konca kwitnienia i dobrze!
Świetny kolor ma ta azalia - w azaliach te pomarancze lubie najbardziej

zoja napisał(a)

Piekne i jeszcze kwitna
Mi sie te landrynkowe podobaja

jeszcze z tydzień czasu będą oczy cieszyć. Upstar mają u mnie bardzo małe kwiaty. Takie trochę niedorobione jakby były z cebulek takich z ubiegłego roku z sadzenia

alis napisał(a)

Już tulipany kopałaś?
Ja rok temu wszystkie wykopywałam, a teraz dumam żeby je zostawić na rabatach, w ramach eksperymentu
Tulipanów masz całą masę, ślicznie u Ciebie

A jak Ci się sprawdza ten grill?

część tylko. Trochę na rabatach zostaje. Zmienia się ogród na lepsze. Coraz mniej pracy i wymiany roślin mnie czeka. Martwię się, że nudno może być

Grill, a właściwie palenisko z dodatkami, u nas się sprawdza. Idealne na duże spędy (ponad 20 osób kociołek wyżywi) i obiad sobotnio-niedzielny. Mam patelnię (to to, co tam wisi) i kociołek. Szybko się ogień rozpala nawet bez podpałki. W 10 minut mięso jest gotowe. Nie brudzi. Kamienie są nadal białe pod spodem a używamy często. A wieczorem robi za nastrojowy dodatek. Ja z czystym sumieniem polecam. Warto kupić palenisko głębokie a nie takie płaskie i stosunkowo duże. Tu 70 cm.

nicol21 napisał(a)

Wykopywania tulipanów to ja nie zazdroszczę, ale jeśli potem wsadzasz tam coś innego to pewnie jest łatwiej.
Reszcie daleko jeszcze do konca kwitnienia i dobrze!
Świetny kolor ma ta azalia - w azaliach te pomarancze lubie najbardziej

to szybka praca jest. 600 sztuk z czyszczeniem i oglądaniem co by tu jeszcze dosadzić 2-3 godzinki wygrałam w konkursie takie mini widełki z plastiku. Myślałam że nie dadzą rady a tu zaskoczenie - nie dosyć, że cebul nie uszkodziły to jeszcze po kilka sztuk na raz wyciągały.

Też się cieszę, że pozostałe tulipany jeszcze kwitną. Uwielbiam je. Obok róż, lilii i hortensji to moje ulubione kwiaty.

Klodyke ma cudny kolor. Taki ciepły. I pachnie na dodatek

Nie obawiasz się wykopywania tulipanów tak wcześnie? Wszędzie radzą, żeby ewentualnie robić to w czerwcu, po zaschnięciu liści i zakumulowaniu substancji odżywczych w cebulkach.
Palenisko fajnie wygląda.

W ubiegłym roku też część tak wykopywałam. Kwitły w tym roku. Ważne żeby liście im zostawić do zaschnięcia.

Ale jeszcze masz dużo tulipanów na rabatach!! Ja już tylko na jednej mam nieścięte, choć już pojedyncze sztuki wyłapuję i tez ucinam lepki. Dzis za to robiłam eksperyment, ze podsypałam pod tymi już ogłowionymi trochę azofoski i ciekawa jestem, czy cebule skorzystają z nawozu.

Ja to w ogóle pełna podziwu jestem, że te miliony tulipanów wykopujesz. Nawet gdybyś wykopywała 1/10, to i tak ilościowy pogrom jest

Piekne widoki u Ciebie jak zwylke Zakupy fajne A z tej stipy to ja sie juz troche wyleczylam Na razie jej juz nie bede dokupywac. U mnie tez wymarza albo moze wygniwa. Jedna mi tylko przezyla.