Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Przerwa na kawę...

Przerwa na kawę...

inka74 07:24, 08 maj 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Kasiu - jeszcze chwilę tulipki będą cieszyć. Może do końca tygodnia w miejscach cienistych. I tak w tym roku krótko bo ciepło.

Marta - ja lubię grzebanie w ziemi. To mnie uspokaja. Więc zawsze sobie znajdę robotę. Nawet taką głupią.

Ewcia - na następny rok będę stipę chyba siała. W ubiegłym bardzo ładnie mi wzeszła. Muszę nasiona zebrać. Też szukam zastępstwa. Na razie Bronze Form bardzo mi się podoba i przeżyła. Carexy też i Montana. Testuję co się u mnie dobrze na glinie czuje.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 10:02, 09 maj 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Zaczynają rodki i azalie się rozwijać. To jest moja zniszczona przez fyto Germania. Zobaczcie jak ładnie się odbudowała. A był 1 patyk. Azalia obok zawsze zaczyna taka łysa.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 15:34, 09 maj 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Różanecznik Polarnacht ma piękne, ciemne kwiaty. Ale jest bardzo wrażliwy na zimno. Bardzo ciężko jest uzyskać taki efekt wow kwitnienia po całości. Albo go robaki zjedzą albo zmarźnie albo ma za mało żelaza i tak w kółko co roku coś. W związku z tym zastanawiam się nad... obcięciem go drastycznym i zostawieniem tylko w formie piennej. Na środku ma jeden taki właśnie prosty pieniek z koroną. A na dole posadziłabym coś innego co po prostu kwitnie niezawodnie bo ma większą mrozoodporność np. z kŕólewskich. Co o tym myślicie? Jeszcze mu daję szansę ale... kwitnie jak poniżej. Po bokach i na tym górnym.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 16:25, 09 maj 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Azalia która była czerwona jest... ciemnoróżowa. Nie wiem o co chodzi.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Zana 16:33, 09 maj 2018


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Iwonka, strasznie zarobiona dziś jestem, ale szybko u Ciebie napiszę, że sobota jak na razie jak najbardziej aktualna.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
inka74 16:40, 09 maj 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Kermesina - niezawodna. Uwielbiam!


Orange Geisha od Anuli też taka inna kolorystycznie

____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 16:58, 09 maj 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
I białe - tych nazwy nie pamiętam


Marinja


I krzewuszka się rozkręciła
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
mrokasia 17:52, 09 maj 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19803
Wow, ale różowiutko u Ciebie .
Mówisz o zmianie koloru kwiatów azalii a ja mam zagwozdkę bo dałabym sobie rękę uciąć, że w zeszłym roku sadziłam przy domku ogrodnika same hosty patriot - właśnie po to by rozjaśnić ten kąt. A teraz na 4 hosty tylko jedna wygląda jak patriotka, reszta ma tylko wąziutki margines na liściu. Muszę poszukać zdjęć z zeszłego roku...
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
inka74 19:02, 09 maj 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Anula - Ok

Kasiu - z hostami to ja mam mało wspólnego. Ale dałabym im trochę czasu na rozwinięcie w pełni.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Monia81 21:02, 09 maj 2018


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 8808
inka74 napisał(a)
Różanecznik Polarnacht ma piękne, ciemne kwiaty. Ale jest bardzo wrażliwy na zimno. Bardzo ciężko jest uzyskać taki efekt wow kwitnienia po całości. Albo go robaki zjedzą albo zmarźnie albo ma za mało żelaza i tak w kółko co roku coś. W związku z tym zastanawiam się nad... obcięciem go drastycznym i zostawieniem tylko w formie piennej. Na środku ma jeden taki właśnie prosty pieniek z koroną. A na dole posadziłabym coś innego co po prostu kwitnie niezawodnie bo ma większą mrozoodporność np. z kŕólewskich. Co o tym myślicie? Jeszcze mu daję szansę ale... kwitnie jak poniżej. Po bokach i na tym górnym.


Też go mam i tak jak piszesz, w tamtym roku zakwitł jednym kwiatkiem, w tym o dziwo kwitnie bo przymrozków nie było, ale zawsze z nim coś nie tak, no za niską ma tą mrozoodporność, ale wyrzucić nie wyrzucę bo żal... ale teraz będąc troszku mądrzejsza w tej materii nie kupiłabym go na pewno... a dzisiaj u ogrodniczki on właśnie był prowadzony na nóżce w kulkę jak trzmielinki, wyglądał bardzo fajnie mimo wszystko buźka
____________________
Monika Monika-wymarzony sielankowy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies