inka74
09:49, 02 lip 2018
Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035
bo to tak już chyba jest. Każdego z nas coś innego urzeka albo akurat widzimy coś, czego nam brakuje w danym miejscu i to zostaje w pamięci. Taka obwódka srebrna bardzo by mi się w jednym miejscu przydała. Róża kolorem i wielkością też mi w jedno miejsce pasuje. I teraz mam dylemat czy wsadzać tam kocimiętkę czy różę 
jak myślisz, co wygrywa? Jeżówki z tak dużą trawą nie zmieszczę ale jakbym je w stipie zatopiła... niby drobiazgi ale to one tworzą klimat całości.
Może w lipcu uda mi się podjechać do Joli to bym przy okazji jeszcze do ciebie na kawę wpadła. Jak róże drugie tłoczenie będą miały. Pergola już będzie chyba bo widzę praca wre.
Zapraszam też do mnie. W sumie jadąc do mnie macie po drodze 2 całkiem dobrze zaopatrzone ogrodnicze i niedaleko mnie jest ogród Anuli z rzeźbą.
jak myślisz, co wygrywa? Jeżówki z tak dużą trawą nie zmieszczę ale jakbym je w stipie zatopiła... niby drobiazgi ale to one tworzą klimat całości.Może w lipcu uda mi się podjechać do Joli to bym przy okazji jeszcze do ciebie na kawę wpadła. Jak róże drugie tłoczenie będą miały. Pergola już będzie chyba bo widzę praca wre.
Zapraszam też do mnie. W sumie jadąc do mnie macie po drodze 2 całkiem dobrze zaopatrzone ogrodnicze i niedaleko mnie jest ogród Anuli z rzeźbą.
