Basia pisała, że targi porażka, więc nie żałuj Ja jak zerknęłam na wystawców, to szczere mówiąc nic mnie nie zainteresowało - chyba, że masz w planach architekturę ogrodową albo zatrudnienie jakiegos projektanta
no właśnie też czytałam. Ja to bardziej chciałam z dziewczynami się spotkać. Nigdy czasu nie mam
Z tymi tujami to teraz jest tak, że płot przez prześwity widać. Strasznie ażurowe się stały. Przewiewu dostały to i chorować może nie będą. Nie wiem skąd tyle się tego zbiera.
Jak zobaczyłam prognozę na sobotę, to od razu stwierdziłam że nie ma mowy - nie zmarnuję tego czasu na łażenie po halach Z tego co słyszę - niewielka strata
A powiedz mi, jak to jest z tymi tulipanami, które nie zakwitną w tym roku: zbierają siły i zakwitną w następnym, czy "już po nich" i od razu wykopać?
Może ja odpowiem w kwestii tulipanów. Iwona, może mieć inne doświadczenia.
Miałam sporo drobnych cebul i posadziłam je w takim rozsadniku, że może akurat..i po 2 latach niespodzianka, zabierają się do kwitnienia. Nie są to jakieś wielkie okazy, ale są w tym sezonie znalazłam jeszcze drobne wykopane cebulki, z którymi nie wiadomo co zrobić. Wsadziłam do donicy w zacisznym miejscu i sobie siedzą
Ja nie lubię tych zrębków - zwłaszcza, że sąsiedzi je mają i przelatują mi prze ogrodzenie Ale ten kolor ogólnie dla mnie zbyt jaskrawy - popieram zmianę