Aż się cofnęłam do tej glediczji. A może trzeba by było ją opalikować porządnie, kładzie się bo może ma za ciężką koronę w stosunku do pieńka? Szkoda by jej było bo tak fajnie się zwiesza.

Sister Elisabeth niesamowita, wygląda jak piwonia

Olga to mnie nie pocieszyłaś. Chyba na jesieni wykopię lub teraz zadołuję w doniczce. Bo piękna jest

Ewa clematis to Mm Julia Correvom. Ma piękny kolor - ciemny róż w burgund wpadający. Razem z różami już w doniczce kupiłam taki oblepiony kwiatami. I co ważne do silnego cięcia.

lindsay80 napisał(a)

Fajne zakupy.
Ja też jestem jeszcze przed cięciem buksów, pogoda ostatnio temu nie sprzyja.

Róże z tego wszystkiego najbardziej mnie cieszą Ja w końcu docięłam. Mokro nie tnę. Pada to samo a słońca jak na lekarstwo. Później jak cięte to nowe odrosty marzną i nieestetycznie to wygląda.

Martuś No szałwia i niestety piękna jednoroczna a na bylinach stała wieloletnich nie wiedzą co mają.

Anula ta glediczja ma już z 3 metry, kij jej najdłuższy taki z 2,2 dałam. Ona krzywa jest. Tnę i odrasta jak chwast ale listki ma fajne takie miękkie. Elisabeth ładna choć kwiaty małe ale podobno ma mieć ich sporo. Moja na razie młoda. Na żywo absolutnie księżniczka ładniejsza tylko sypie płatkami.

Ależ piękna rabata różana! W ogóle czuję się zarażona tymi różami...
Szałwię też chyba będę musiała gdzieś wrzucić.

Basiu - różanka za rok się okaże czy ładna i czy miejsce dla nich dobre. Boję się, że za dużo cienia mogą mieć ;-( no zobaczymy, pożyjemy. Ale i tak co rano idę z kawą je powąchać i dać buziaka na dzień dobry przed moimi chłopakami, którzy jeszcze śpią

inka74 napisał(a)

ależ mi się ta rabata podoba
czy drzewo na nóżce to wisienka?

Umbra, wiśnie z niej już zjadłam przed wiśnią ma być jeszcze jedna róża i trochę ta część rabaty będzie przerobiona.

hmm... że wy coś na tych zdjęciach widzicie, ciemne to takie i nijakie jeszcze. Ech, aparat trzeba do pracy kupić.

Ewa clematis to Mm Julia Correvom. Ma piękny kolor - ciemny róż w burgund wpadający. Razem z różami już w doniczce kupiłam taki oblepiony kwiatami. I co ważne do silnego cięcia.

Iwi a kiedy się powojnik tnie? Znowu odkrycie roku u mnie, że w ogóle się tnie :/ Jak mocno?
PS. Tym samym przypomniałam sobie o konieczności wrzucenia zdjęć mojej zdechlinie celem diagnozy pomiędzy: brak cienia w nogach, czy uwiąd..

Makusia, nie każdy powojnik wymaga cięcia, tym bardziej silnego. Musisz znać odmianę, zanim go ciachniesz.