Taką dąbrówkę też miałam, może jeszcze gdzieś się uchowała. Ale generalnie zanikła.
Próbowałam znaleźć zdjęcie jak bajecznie wyglądała z białymi, kwitnącymi rodkami ale mi się nie udało niestety.

April - pierwsza porażka mogła tez być spowodowana miejscem. cienisto miały ale z drugiej strony nadal białe tam rosną i to mega ładnie.

Gosiu - nie pamiętam odmiany. Ona na końcu odrostów już teraz ma korzonki. Na wszelki wypadek wcisnę w ziemię.

Ćmy współczuję

A co do zmian, to widząc Twoje przeróbki uzmysławiam sobie, jak w zasadzie niuanse potrafią zmienić ogólny wygląd. No i masz tak dużo powciskane, a ja się czaję

Magda - ja mam duży apetyt na rośliny a mały ogród stąd nawciskanie bo ciężko mi się też z zakupami opanować. Ale to prawda - czasami nawet 5 cm robi ogromną różnicę.

Mi też podoba się przeróbka, takie spójne te faliste linie. Ale Ty masz tam bogactwo na tych rabatach. Oczopląsu dostałam Pięknie!

Mój "czarny" chaber jest tylko ciemnoniebieski, ale ładnie mi przezimował.

Iwonka jak to drzewiasta to wielkie bydle będzie,raz widziałam dorosłą dzrewiastą w pełni kwitnienia na sadybie,korek się robił bo ludzie przystawali oglądać to cudo,miała wielkość tak 3x3m

Dla April - chaber gòrski Jordy. Doniczkę znalazłam on ma w sumie ciemno bordowe zewnętrzne płatki i czarne pręciki wewnętrzne.

Agatko - też mi się podoba teraz ten łuczek.

Lucy - do kompletu biały mogę ci dać

Kwarteciku - Memory zmieściłaś a malutkiej piwonii nie zmieścisz? Ona do metra miała w naszych warunkach rosnąć. Muszę metki zobaczyć bo może jednak mam nazwę.

Zdążyłam wczoraj nówki sztuki 3 posadzić

Do metra powiadasz,no to może zmieszczę