ha,ha,ha - bo powiem Wam w sekrecie , że z tymi motylami jestem już na Ty. Przylatują codziennie - zawsze o tej samej porze i w duecie.

, więc mogę sobie fotkować do woli.
Już w tamtym roku się zdziwiłam, że tak szybko potrafią zaufać człowiekowi. wystarczy pół godziny i są Wasze nawet pogłaskać można.
Z ptakami jest gorzej im madrzejsze to to............ to sobie zaczyna niewiadomo co w główce wymyślać...