Proszę o podpowiedź, czy jest sens kupować teraz korę do przekopywania rabat na wiosnę? Czy przekompostuje się ona do wiosny, czy już jest za zimno i za późno na to? Chodzi mi o korę sortowaną, sprzedawaną w workach.

Kora sortowana moim zdaniem jest za gruba, najlepiej kupić korę kompostowaną lub mieloną lub drobną. Sortowana to wielkie kawały i nie nadaje się.
Takiej na pewno nie ma sensu kupować celem przekopywania.

Dziękuję za odpowiedź. Może błędnie pod słowem sortowana zrozumiałam podział na różne grubości. Oczywiście do przekopywania chcę kupić tą najdrobniejszą, frakcja 0-1cm. Cena przekompostowanej z marketu jest coraz wyższa, dlatego chciałam sama pokombinować z kompostowaniem, tylko mam obawy czy to się uda o tej porze roku.

O tej porze możesz zacząć, ale nie uda się to do wiosny. Za krótko, za zimno. Im wcześniej usypiesz pryzmę, tym krócej będziesz czekać na efekt. Moim zdaniem potrwa to rok. Czyli na jesień przyszłego roku.

Kwestia do rozważenia: o ile tańsza jest kora nie kompostowana, że czekanie rok będzie się opłaciło?

Przy takim czasie czekania to rzeczywiście mało opłacalne i jeszcze mniej wygodne. Jeszcze raz dziękuję za wskazówki

Chciałbym wyściółkować rabatę mateczną (gleba piaszczysta, szybko wysycha). Względy estetyczne mniej ważne, bardziej chodzi o wzbogacenie gleby i zatrzymanie wilgoci.

Mam już kartony, a w sezonie będzie skoszona trawa. Jednak teraz musiał bym wspomóc się korą sosnową i zielonymi chwastami bez nasion. Czy mogę zrobić taką pomieszaną ściółkę na te kartony? Potem dodawać będę trawę.

Będą też patyczki z cięcia krzewów owocowych i ozdobnych. Można takie świeże pociąć drobno i położyć? Czy jednak musiały by wyschnąć i dopiero?

Patyczki nie muszą wyschnąć, raczej powinny namoknąć, to materiał "brązowy" nie "zielony".

Gardenarium napisał(a)

Patyczki nie muszą wyschnąć, raczej powinny namoknąć, to materiał "brązowy" nie "zielony".

Ale czy nadają się drobne gałązki prosto z cięcia wiosennego? Czy za długo będą leżały zanim się przekompostują?

Cofnąłem się kilka stron i była odpowiedź, by gałązek z brzozy nie dawać. Zmyliło mnie to

Najlepiej mieszaj i dopiero syp ściółkę. Kup rębarko-rozdrabniarkę, przepuszczaj. Takie zmiażdżone szybko się rozkładają.

Gardenarium napisał(a)

Najlepiej mieszaj i dopiero syp ściółkę. Kup rębarko-rozdrabniarkę, przepuszczaj. Takie zmiażdżone szybko się rozkładają.

Dziękuję. Jest Pani niezastąpiona