Monika, ja myśle, że to zwykły podrośnięty cis, po jednym roku formowania.Było kilka u Pompona, znaczy u Melona.Wrzośce Golden Starlet, mam jeszcze gdzieś kilka zakopanych w ogrodzie przy wrzosach, muszę im wypisać eksmisję na front
Sebek, litości, próbuję własnie zjeść kisiel, bo się moreli naoglądałam w wątkach

. Nie mam czasu iśc do toalety

, ale w sumie to podoba mi się Twoje nowe przysłowie.
Jestem bardzo dumna z męża, bo piękne świerki mi wybrał i nadarł się dzisiaj trawy z siatką na krety. Ciężki dzień był