Źle się wyraziłam. Chodziło mi o to, że dobrze, że go o nie cisnęłam i je kupiliśmy
Zgadzam się
U mnie od posiadania do montażu czasem bywa, że jest długa droga, ale tym razem chłop wziął się i zrobił na raz. Co prawda potem ja przekopywałam, bo wkopał na oko, a moje oko chyba ciut lepsze
Asiu,wiesz może czy Kórnika mogę drastycznie ciąć?
One grubasy są od dołu a chciałabym formalny żywopłot.
Masz może jakieś rzetelne informacje na ten temat?
Nie dam sobie głowy uciąć, ale z tego co poczytałam zanim je kupiłam wynikało, że można je bez obaw ciąć. Z tego co pamiętam Danusia gdzieś sadziła kiedyś Kórniki z zamiarem cięcia. Było to chyba w tym wątku, który ktoś u Ciebie wkleił o najlepszych thujach na żywopłoty. Ja je również na żywopłot w kostkę chcę ciąć.
No właśnie też wywnioskowałam, ze te Kórniki co Danusia sadziła były przeznaczone do cięcia ale chyba właściciel zrezygnował.
A możesz podpowiedzieć gdzie je znajdę u Ciebie?
Zaraz po posadzeniu tak wyglądały jak na fotce na 1 stronie (3 post). Teraz już podrosły i wyglądają ciut lepiej. Jutro mogę im zrobić zdjęcie. Właśnie będę szperać przez zimę za sprzętem do przycinania żywoĻlotów, bo jeszcze prawdopodobnie 55 sztuk będę dosadzać