Znalazłam fotkę chyba z sadzenia w 2018 roku:

A to z 2024 roku, zrobiłam jak byłam we wrześniu na jubileuszu.

Mi Kordia z Biedronki się nie przyjęła dawno temu (nie mieliśmy wtedy na działce jeszcze wody i bazowaliśmy na beczce, za słabo podlewaliśmy). Planowałam jej do pary dokupić Summit. Po obejrzeniu wiosną tego filmiku Naturlanie o ogrodach zdecydowałam się na parę Rivan i Burlat.

Ja ma Kordię i Sam, ale nic nie powiem o smaku, bo dopiero jesienią sadziłam.
Ambrowiec wypasiony. Szybka akcja.

Ha! Czyli mogę być matką chrzestną ambrowca?? Niech mi tylko tu ładnie rośnie w takim razie
Cieszę się bardzo! Świetnie się prezentuje! Już jestem ciekawa, jak się będzie cudnie przebarwiał.

Ha! Czyli mogę być matką chrzestną ambrowca??

Eee, Marta, będziesz się musiała podium podzielić Ja też byłam za ambrowcem I jeszcze ktoś, ale nie pamiętam kto

A przeżyło coś z Biedronki z owocowych? Ja do Kordii chciałam dokupić Van, ale poczekam, czy przeżyje i dopiero na jesień coś będę kombinować. Jak nie przetrwa, to poszukam odmian, a nie tak na wariata

Eee, Marta, będziesz się musiała podium podzielić Ja też byłam za ambrowcem I jeszcze ktoś, ale nie pamiętam kto

Asia, Kordia-Regina Takie hasło mam w notatkach zapisane, obie pyszne