natka098 napisał(a)

A ja znowu inaczej ta druga opcja jest dla mnie ciekawsza wprowadza coś innego nieoczywistwego.

Dzięki za głos No ja też lubię taki niby proste, ale z jakąś nieoczywistością, ciekawie poprowadzone, tyle że w tej wersji drażni mnie ten murek z lewej strony taki wystający.



No i jeszcze tak sobie dumam, może by tam gdzieś zjeżdżalnię zrobić dzieciom...

A co w pierwszej wersji na granicy jest nie tak?

Yyy no i tak gadam z chłopem, to się okazuje, że źle ich zrozumiałam, tak czy tak trzeba kawałek ogrodzenia zwalić i wylać inna murki... bo to nie tam był problem gdzie myślałam Po prostu belka od ogrodzenia przy tym zejściu poziomu wisiałaby w powietrzu... hm no myślałam że to akurat teściu wylewając wykminił inaczej, bo nawet go o to pytałam...ech ostatnio co chwila znów wychodzi, że robił wszystko od du.. strony. Nie mam już nerwów do niego. Kolejna rzecz, która będzie robiona dwa razy :/ ech..
Asia dzięki za chęci! Dziewczyny dzięki za głosy

Asiu ale jak Cię tu już mam to powiedz, co radzisz. Bo mi 2 graby wypadły po zimie, więc teraz nie ma 8 sztuk tylko 6, do tego 3 klony ginnala. Przypomnę, że tak mi to rozmieściłaś ostatnio:

Byłam w szkółce i takich ładnych już nie mają :/ Więc nie dosztukuję raczej tych dwóch, a szkoda. Zaczęłam się zastanawiać, czy ich w takim razie wszystkich w jednym szpalerze nie umieścić, a w miejscu drugiego wymyślić co innego... No i nie wiem, czy jednego klona (tego na samym dole nie będę musiała trochę przesunąć, bo może mi tam szambo wypaść...

a dlaczego wypadły?
to daj po trzy tez dobrze.czy nie?
a gdzie musiałabys przesywać?

nawigatorka napisał(a)

a dlaczego wypadły?
to daj po trzy tez dobrze.czy nie?
a gdzie musiałabys przesywać?

Nie obudziły się po zimie

No trzy to tak jakoś mało mi się wydaje... nie?

No właśnie nie chcę zburzyć tego, co zrobiłaś, bo się fajnie układa... myślałam przesunąć tak żeby nie było na pokrywie od szamba, a boję się że miejsce które zaznaczyłaś kropką będzie albo na pokrywie, albo bardzo blisko. Szambo jest betonowe 10m3 i chłop mój nie pamięta jak to tam idzie w ziemi. Nie chcę też wsadzić drzewa na jakiejś takiej płyciźnie... Choć jak na to stare zdjęcie patrzę, to powinno się zmieścić...

u nas szambo jest na jedynym wjeżdzie na tyły działki i każdy większy pojad - wanna czy traktor pytana są przy wjesdzie o wage może się uda a jak nie to wysuniesz do przodu i bedzie tez ok
a jaki bylyby odstepy miedzy drzewami gdyby były trzy graby?
a kiedy te zdechłe sadziałaś? bo to dziwne

nawigatorka napisał(a)

u nas szambo jest na jedynym wjeżdzie na tyły działki i każdy większy pojad - wanna czy traktor pytana są przy wjesdzie o wage może się uda a jak nie to wysuniesz do przodu i bedzie tez ok
a jaki bylyby odstepy miedzy drzewami gdyby były trzy graby?
a kiedy te zdechłe sadziałaś? bo to dziwne

Nawi no właśnie one nie wsadzone, bo mury nawet nie zasypane, więc zimowały przysypane ziemią w osłoniętym miejscu. Przejdę się jeszcze do tej szkółki, bo ostatnio patrzyłam na te co zostały i też nie wszystkie które mieli wyglądały jakby zimę przeżyły, Może tam, gdzie zamawiali jakoś felernie je wykopali.
A jęśli chodzi o odległości, to około 8 - 9 metrów mam na ten szpaler

Bo tak sobie pomyślałam, że może by tak zrobić tak:

Znaczy te graby które mam posadzić w jednym szpalerzew takiej formie naturalnej, czyli nie na nogach, a jakimś cudem dokupić trzy graby z odsłoniętymi nóżkami, które są na tej fotce
https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/126/1261856/original.JPG
bo ostatnio byłam w tej szkółce i widziałam, że jakby na mnie czekają

Asia ja czytam Twoje dylematy, nie rob szerszego stopnia przy malej iloscistopnkw bo sie bedziesz potykac, jezeli ma byc szerszy to musi miec conajmnie szerokosc spocznika