Nooo a teraz pasowałoby mi odzyskać na nie wszystkie doniczki, których się pozbyłam na jesień
U mnie na ukrycie nie było szans bo priorytetem (wyczytanym na forum) było znalezienie mu miejsca w cieniu. Znaleźliśmy jedno jedyne możliwe Pewnie się chwaliłam, gdzieś na początku wątku??? Pojęcie nie mam. Zaraz coś wygrzebię i wrzucę, nie żeby się (a raczej Małżonka) chwalić, ale serio, całkiem serio, nasz kompostownik się sprawdza EDIT: wrzuciłam u siebie zdjęcie Specjalnie dla Ciebie
No szkoda że tak daleko masz do mnie bo u mnie dziesiątki doniczek w garażu. Nie wyrzucam bo zawsze się przydadzą na rozsady lub jak coś rozdaję Zapowiada się u ciebie bardzo bogaty w kwiecie wszelakie sezon
Byłam, widziałam, oniemiałam