nawigatorka napisał(a)

Ja u siebie będę robiła taki obraz, ale jesienia
http://art-madam.pl/obrazy/handmade-drewniany-obraz,88285,685

Widziałam. Kusiło mnie kiedyś coś takiego na ścianę przy schodach. Na razie odpuściłam, ale podoba mi się bardzo

Gdanszczanka napisał(a)

jak szukam inspiracji to często wchodzę na etsy.com
z reguły po wieczornym seansie na tej stronie mam więcej pomysłów niż potrzebowałam i znów problem

Znam, ale ja jakoś prędzej na Pintereście coś wyszukam
Za dużo pomysłów to fakt problem, ale jak ich nie ma to też jest źle.

Ostatnie pytanie nie ogrodowe:
Pojechaliśmy do Ikei po białe lampy Ranarp. A chłop wpakował dwie czarne i teraz dumam. Chyba bym wolała białe, ale może jestem w błędzie? W korytarzu wszystko jasne. Pewnie będą drobne elementy czarne, ale myślałam o subtelniejszych, drobniejszych niż lampa. Kolor ścian świeżo pomalowany, ale za ciepły i chyba standardowo w szarość jednak pójdziemy, ale zobaczymy jeszcze kiedy. Na pudła nie patrzeć, bo wyładowane kostkami brukowymi są prowizoryczną balustradą Docelowa ma być za 2 tyg też biała.No to co? Zostawić czarne, czy wymienić na białe?

No i jedna wiadomość: Zaczęło się!! Oby również wkrótce się z powodzeniem zakończyło

Jak widać nie obyło się bez pomyłek, tzn brak tego poszerzenia. A rano im rysowałam i wymiary podawałam, no ale jak się nie stoi nad szpecjalistami, to tak się ma. Nie trzebabyło po lamy jechać, tylko siedzieć na tyłko obok domu i pilnować Druga rzecz, to strasznie płytkie, no ale podobnoż jak już zwiąże, to będziemy pogłębiać.

I tu pięknie można zobaczyć, jak cudnie mój pies zdobi ścianę

Wąsko tu troszkę ja bym stożki i kulki dała ale mam obsesje i chciałaby wszędzie je dać więc mogę się mylić

wrobelki napisał(a)

Wąsko tu troszkę ja bym stożki i kulki dała ale mam obsesje i chciałaby wszędzie je dać więc mogę się mylić

No wąsko, wąsko, ale ja kulki toleruję tylko w takim stylu:
https://pl.pinterest.com/pin/206461964146312169/

ale na to mam mało miejsca :/

nu trochę za mało szkoda bo ślicznie by było u mnie byłoby wyrywanie i robienie od nowa

Zabijesz, mnie...a co tam... jak nie powiem, to jeszcze tez będziesz chciała mnie zabić... tylko trochę później...

po co w ogrodzie przy rabatach cementować? Przecież nikt samochodem jeździc nie będzie. Wystarczy wkopać, a ziemia sama będzie trzymać.

i przepraszam, to nie krytyka, ale zdrowy rozsądek - przez ten napakowany cement nic nie posadzisz Albo inaczej - posadzisz, ale nie będzie chciało rosnąć bo na korzenie mało miejsca

I zawsze to łatwiej przestawić jak się koncepcja nasadzeń zmieni

Asia fajnie, że kostkujesz, ale Tosia ma racje. Ja mam tyle betonu na froncie i widzialas jak trawa rosnie- jak siano, cala się od razu przypala. Chyba, że planujesz tak coś innevo niż trawniczek