No i sprawa ma się tak: chłop pojeździł, pomanewrował

i na poszerzenie rabaty się zgodził, więc od wejścia do domu będą dwie symetryczne rabaty 5mx1m. Chłop teraz optuje, żeby w takim razie skoro ta będzie szersza, to może zrezygnować z tej jednej wąskiej przy tarasie.
1. Wąski pasek, więc za wiele tam nie posadzę
2. Żywopłot, który będzie posadzony tak jak na wizce i tak dla wjeżdzających będzie przysłaniał rabatę.
3. Bez rabaty manewry będą wygodniejsze

więc jest sporo argumentów za rezygnacją z niej.
Czy źle myślę i cisnąć na ten paseczek zielonego?
Jakby nie było rabaty układałoby się to tak (już z przesuniętym murkiem)