No właśnie Ewa, moja kotka tylko tą ropuchę powąchała.Nie wiem czy to nie kwestia tego ,że ropuchy mają gruczoły z trującą substancja na skórze i koty to wiedzą. Kotka powachala i położyła się obok żaby zagradzając jej droge na rabatę śmieszny to był duet
Aniu, moje w pierwszym sezonie , gdy były bardzo młode tez nie kwitły.Może twoje w przyszłym sezonie się już pozbierają. A ślimole goń !
Ale super Toszko,ze wpadłasCiachnę tawuły mocno ,chcę gęste kulki z nich zrobić.
A te chude cisy co sadziłam w maju i doradzałaś mi je mocno przyciąć maja małe przyrosty.Powiedz czy w tym sezonie jeszcze po raz drugi je przycinac? czy już dać im spokój?
po pracy pstryknę im fotkę , jakoś wcześniej o tym nie pomyslałam
Gosiu, mam kocimiętkę kubańską i jest super, bardzo długo kwitnie, sztywna i nie pokłada się, mimo iż jest wysoka. Wczoraj jej zdjęcie wrzuciłam na wątku.