Edit: Właśnie wrzuciłam fotki remoty do Twojego folderu, zobacz sobie. Pewnie znalazłabym więcej, ale robota goni i nie mam kiedy poszukać:/ Wrzuciłam od maleńkości.
No jakbyś zgadła deszcz pada a ja chodzę wokół tych lezakow a sąsiadka patrzy jak na wariatke tylko poduchy zdjęłam bo długo będą schnac. Jeszcze te rabaty zostały do rozplanowania żeby jakoś dobrze wtapialy się w ogród i nie kłócily z kształtem trawnika. Trochę problem...