Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój ogród pod lasem

Pokaż wątki Pokaż posty

Mój ogród pod lasem

malgol 22:08, 04 wrz 2019


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5860
kwartet napisał(a)
Gosia jeśli chodzi o płukanie to nie mogłam znaleść miarodajnych wiadomości jak to zrobić .Takie zabiegi tylko przy uprawach warzyw w tunelach i to po zakończeniu produkcji .Na pocieszenie powiem że u mnie to raczej ponad 500m i poza wiosną to raczej cienko widzę możliwość ich wymiany.KOszt filtru to 3-6 tysi ,no i jeszcze trzeba mieć miejsce żeby taki filtr wstawić.Ja jestem na etapie walenia głową w ścianę.


Ja o wymianie nawet myśleć nie chce. Na razie jakoś działa ta linia i chyba w całości bo przy tej suszy ogród zyje , ale martwię się że to długo może nie potrwać.przy uprawach warZyw, w [tunelach to i co roku mogłabym wymieniać...wyplatywac co spod krzaków ?..Nie ogarnę tego
____________________
Gosia -Mój ogród pod lasem Wizytówka
malgol 22:09, 04 wrz 2019


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5860
UrsaMaior napisał(a)
Śpisz w nocy to Ci się zbiera;D Tyraj, tyraj, jest co robić!;D


No jakbym mojego męża słyszała, haha: D
____________________
Gosia -Mój ogród pod lasem Wizytówka
malgol 22:13, 04 wrz 2019


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5860
Toszka napisał(a)


Nie mam linii kroplującej ale po tym jak AnnaCh zamiast nawozu PK kupiła PeKacid to okazało się, że ten nawóz służyć może także do płukania linii. Poczytaj i przemyśl. W razie czego dzwoń na infolinię producenta


Już spać chciałam iść a tu taka wiadomość dzięki Toszko- obadam temat. Rzuciłam już okiem i wygląda na to , że się nadaje. A te fosforany i potas to może i dobrze nawet roślinom zrobią? A nie zakwasza gleby za bardzo tam gdzie nie koniecznie to wskazane?
____________________
Gosia -Mój ogród pod lasem Wizytówka
Toszka 22:41, 04 wrz 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Gosiu, nie potrafię odpowiedzieć ci na te pytania. Dlatego zaproponowałam telefon na infolinię i rozmowę z konsultantem. Ja po prostu nie mam praktyki z linią nawadniającą w ogrodzie i nie wiem czy np. mozliwe jest na czas puszczenia nawozu podłożenie np. folii...(kombinuję i na głos myslę).
Sam potas i fosfor są nawozami zakwaszającymi (większość sztucznych nawozów w efekcie zakwasza) i stąd zdolność do rozpuszczania osadów.
Na jesieni taki zastrzyk PK przydatny jest roslinom. Tylko czy w dawce "odkwaszającej" linię...ot, pytanie.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
April 07:24, 05 wrz 2019


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10148
UrsaMaior napisał(a)
Śpisz w nocy to Ci się zbiera;D Tyraj, tyraj, jest co robić!;D


To ulubiona kwestia mojego mężatego, jak tylko zaczynam na coś narzekać
____________________
April April podbija las Mazowsze
malgol 10:12, 05 wrz 2019


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5860
Toszka napisał(a)
Gosiu, nie potrafię odpowiedzieć ci na te pytania. Dlatego zaproponowałam telefon na infolinię i rozmowę z konsultantem. Ja po prostu nie mam praktyki z linią nawadniającą w ogrodzie i nie wiem czy np. mozliwe jest na czas puszczenia nawozu podłożenie np. folii...(kombinuję i na głos myslę).
Sam potas i fosfor są nawozami zakwaszającymi (większość sztucznych nawozów w efekcie zakwasza) i stąd zdolność do rozpuszczania osadów.
Na jesieni taki zastrzyk PK przydatny jest roslinom. Tylko czy w dawce "odkwaszającej" linię...ot, pytanie.


Wypytam na infolinii.Ale to juz po urlopie
U nich na stronie już przeczytałam,że nie biora odpowiedzialności za negatwne działanie nawozu może choć cos mądrego podpowiedzą.

Przeanalizowałam na szybko mój dobrostan roślinny i stwierdzam ,że większość to rozmaite hortensje, jakies azalie, rodki...niby lubią kwaśno
Tylko trawy i cisy... hmm...
____________________
Gosia -Mój ogród pod lasem Wizytówka
Toszka 13:02, 05 wrz 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
To dalej kombinuję
Gdyby w deszcz puścić płukanie, to duża część nawozu zostanie wypłukana w głębsze warstwy ziemi (i rozcieńczona od razu).
Trawy niemal wszystkie orientalne lubią kwaśno, zwłaszcza miskanty sinensis, hakonechloa, carexy. Cisy jesli świetnie ukorzenione, to taka dawka nawozu PK na jesieni powinna tylko im pomóc.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
malgol 14:02, 05 wrz 2019


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5860
No widzisz Toszko toż to może być nawet zbawienne musze teraz wykombinować jak zapodać ten nawóz do linii kroplującej bo takie techniczne sprawy jakoś sa poza zasięgiem mojej wyobrażni Na eMa liczyc nie mogę bo pewnie usłyszę ,że się nie da...
____________________
Gosia -Mój ogród pod lasem Wizytówka
malgol 15:00, 05 wrz 2019


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5860
No właśnie już usłyszałam od męża,że wg niego się nie da wprowadzić jakiegoś roztworu do linii...ktoś jakies pomysły ma jak to zrobić?
____________________
Gosia -Mój ogród pod lasem Wizytówka
Makusia 16:27, 05 wrz 2019


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Nie mam żadnego ale kibicuje bardzo!
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies