Magara oprócz tego, że chwasty zaczynają zazieleniać piaszczysty poruderowy plac, to nic sie nie dzieje. I to jest trochę dziwne, hm... No bo po jakie licho rozwalali tę ruderę? Nie wiem...
Anula
uwielbiam tu przychodzić
postruderowa śliczna tiarelki i paprocie super wyglądają
a dereń no cóz nie powiem nic madrego śliczne te liście ma!
macham i ściskam
No, a dzisiaj w ramach home office nie dość, że od rana lenię się na potęgę, szwendam się po forum, to jeszcze wyskoczyłam sobie na zieleniak i przytargałam miskanta Memory. Jakoś tak od razu lepiej się czuję
Miałam ochotę na jeszcze kilka pozycji, ale guzik "zdrowy rozsądek" rozpalił się do czerwoności
memory i za mna chodzi ale nie mm go gdzie na razie wcisnąć
tak że...
do mnie wreszcie dotarły zamóione szałwie więc dziś posadze a i lekką roszadę musze zrobić z dereniami i myślę
Ja w ramach home office wrzuciłam sporo do koszyka wirtualnego, ale zdrowy rozsądek zablokował wciśnięcie przycisku "kupuj"... ale może mi ten zdrowy rozsądek jeszcze przejdzie