Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z rzeźbą

Ogród z rzeźbą

Mgduska 10:12, 19 maj 2020


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Macham wiosennie!
Dereń ciekawy, coś czuję, że będzie piękny W tym roku po raz pierwszy w życiu (nie wiem skąd to na mnie przyszło) zaczęły mi się podobać białoobrzeżone. Sama kupiłam derenia Variegatę, ale jadalnego. Malutki jest jeszcze, ale już fajnie świeci na tle cisów. Więc tak sobie myślę, że ten Twój naprawdę może jeszcze być gwiazdą
Natomiast kalina Burkwooda drugi rok z rzędu zniszczona przez mszyce - nie wiem, czy ratować, czy nie lepiej zastąpić dereniem...
Po południu wstawię zdjęcia u siebie - może doradzicie?
____________________
Sałatka pokrzywowa
Zana 10:18, 19 maj 2020


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Magara napisał(a)
Anula, ten dereń to mus być jakaś indywidualność, a tego tępić w naturze nie wolno - niech rośnie w siłę i swój charakter, dobry czy zły, ale charakter a coś mu do towarzystwa na pewno dobierzesz, kto jak nie Ty?


Jakieś mam takie dziwne przeczucie, że jeszcze nie raz będziemy się zachwycać tym jegomościem. Mimo tej jego wiosennej pstrokacizny. O towarzystwie pisałam wyżej, zobaczymy jak to się sprawdzi. Na razie wszystko tycie maluśkie, hortensje takie, jednej o mało nie podeptałam łażąc po tej rabacie. Wzrost - całe 15 cm:




A największa jeżówka taka, resztę ledwo co widać Tę chciałam nawet podzielić, ale jakoś się scykorzyłam


____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Zana 10:20, 19 maj 2020


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Mirka napisał(a)


Mirko, ta limonkowa trawa to carex elata aurea. Tak, ona teraz kwitnie. Najładniej wygląda w półcieniu, na słońcu mocno żółknie. I lubi wilgoć.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
antracyt 10:22, 19 maj 2020


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12862
Ta jeżówka wygląda na taką do podzielenia. Trzeba było ciachać
Hortensje mam wprawdzie sporo większe, ale w podobnej fazie ulistnienia
Powinnaś patyki wstawiać, co gdzie rośnie. Mi to pomaga ratować maluchy przed zadeptaniem.
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
SylwiaBe 10:23, 19 maj 2020


Dołączył: 14 kwi 2020
Posty: 885
Hej, wpadam na chwilę, siadam wygodnie w fotelu i się zachwycam
____________________
Sylwia Pszczółkowa przygoda
Zana 10:26, 19 maj 2020


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Poppy napisał(a)


No, wszystko rosnie jak na drozdzach, za tydzien to juz w ogole bedzie, ze ho ho. Maja tam rosliny teraz wiecej swiatla, wiec pewnie przyrastac bedzie wszystko jak na dopalaczach. Mi sie juz bardzo, ale to bardzo podoba Jakie tam masz paprocie i trawy? Sesleria?

Sunsation powala. Pisalam juz u INki, ze zakupilam pod wplywem forum, i przyslali mi suchego kikuta Nic to, bede musiala zyc z Genie, chociaz wydaje mi sie teraz za ciemna na moj ogrod

Deren ciekawy, nie powiem, i calkiem mozliwe, ze dzieki temu lepiej sie zgra z hortkami.


Poppy, ba tam się teraz zrobiła fragmentem wręcz niemal słoneczna rabata. Matę na siatkę chcę założyć, ale nie ma kiedy. Czytałam u Iwonki o tym kikutku, którego dostałaś, przykro. A Genie jest piękna, ciesz się, że masz.

Paprocie to narecznica Cirspa Cristata, jedna wietlica Ocean's Fury, jedna wietlica z tych fioletowych, nie pamiętam nazwy. I jeszcze trzy przy rodkach, które jeszcze śpią, nazwy też nie pamiętam. A trawy to limonkowa Carex Elata Aurea i zielone czuprynki Carex Montana, które musiałam wysadzić a nie miałam gdzie wsadzić, a tu akuratnie było miejsce. No wicie, rozumicie te tzw. tetrisy
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Zana 10:44, 19 maj 2020


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
KasiaBawaria napisał(a)
Mi sie deren podoba, choc tez nie lubie pstrokatych


Dziękuję. No właśnie ja też za pstrokatymi nie przepadam, ale taka jedna sztuka jakoś się odnajdzie. Aaaa, stop - mam jeszcze w kącie jaśminowca variegata

Wani napisał(a)
Zana pamiętasz może jaką masz odmianę sporobolusa? Widziałam ostatnio w szkółce i już chciałam brać ale mnie tknęło żeby sprawdzić w googlach i to raczej inna odmiana była : cloud. Na zdjęciach netowych takie kwitnące a ja mam ciągle przed oczami to zdjęcie z podsadzonymi hortkami i u Ciebie zieloniutka była i duża One wszystkie kwitną? Masz może zdjęcie z tej fazy?
Pozdrawiam serdecznie


Aniu, kupowałam po prostu jako sporobolus heterolepis, bez jakiejś nazwy odmianowej. I moje też jak najbardziej kwitną. Wygrzebałam kilka fotek z ubiegłego roku

Sierpień - generalnie hortki kładą się na trawy i tłamszą te kwiatostany







I październikowa mgiełka:


____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
galgAsia 10:46, 19 maj 2020


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Anulka, dereń jeszcze pokaże, na co go stać i będziesz się po rękach całować, że go wzięłaś
Twoje paprocie są super, takie kilkuletnie kępy fajnie startują. U mnie dopiero pierwszy sezon zaliczają, są pojedyncze pędy - ale już się ładnie zielenią.
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Zana 10:52, 19 maj 2020


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Dominika11 napisał(a)
dereń niespotykany


Hi, hi, ależ mi się okaz sensacyjny trafił


inka74 napisał(a)
hehe... A już myślałam, że mi się uda
Ania, na innym forum pokazywali go w lato. Listki są zielone z jasnym obrzeżem ale oba kolory w zieleń. Za to na jesieni to jest płonący krzew. Tło musi mieć rzeczywiście jednolite. Ogólnie piękna sztuka się ci trafiła. Upalikuj go do wypionowania.


Nooo sooorry. Też się napatoczyłam na takie fotki dające nadzieję na łagodniejszy efekt wizualny tej pstrokacizny. Tło ma jednolite, ino że nie zielone. Siedząc na tarasie mam go na tle brązowej ściany małego domku. Zobaczymy jak to będzie, na razie tam zostaje. A upalikowany jak najbardziej jest! I to tym palikiem, który dla mnie przytargałaś. Nawet widać na zdjęciu, kawałek sznurka też się załapał.

mrokasia napisał(a)
Faktycznie dereń ma niezwykłe "umaszczenie". Poobserwuj, może w sezonie nabierze spokojniejszych barw. Ja tak mam z grujecznikiem i kaliną Onondagą - posadziłam obok siebie a obie rośliny są wiosną bordowo-fioletowe. Teraz już zzieleniały .


Mrokasiu jest nadzieja, że po wiosennym szaleństwie kolorystycznym gość przybierze nieco bardziej stateczne ubarwienie. Będziemy obserwować


Iwona100 napisał(a)
Cześć . Co ile sadziłaś carex Montana Raureif.


Cześć. Ja mam za gęsto posadzone. Jakoś w ubiegłym roku mierzyłam co ile sadzić dla Asi z Ogrodu w remoncie. O ile dobrze pamiętam to wyszło mi żeby sadzić co 50 cm. Dopytaj jeszcze u niej.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Zana 11:02, 19 maj 2020


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Mgduska napisał(a)
Macham wiosennie!
Dereń ciekawy, coś czuję, że będzie piękny W tym roku po raz pierwszy w życiu (nie wiem skąd to na mnie przyszło) zaczęły mi się podobać białoobrzeżone. Sama kupiłam derenia Variegatę, ale jadalnego. Malutki jest jeszcze, ale już fajnie świeci na tle cisów. Więc tak sobie myślę, że ten Twój naprawdę może jeszcze być gwiazdą
Natomiast kalina Burkwooda drugi rok z rzędu zniszczona przez mszyce - nie wiem, czy ratować, czy nie lepiej zastąpić dereniem...
Po południu wstawię zdjęcia u siebie - może doradzicie?


No taka Variegata na tle ciemnej zieleni cisów na pewno będzie się pięknie prezentował. Białoobrzeżone liście zdecydowanie bardziej do mnie przemawiają niż z domieszką żółtego.
Kalinę pokaż, ale przecież na pewno ratować.


antracyt napisał(a)
Ta jeżówka wygląda na taką do podzielenia. Trzeba było ciachać
Hortensje mam wprawdzie sporo większe, ale w podobnej fazie ulistnienia
Powinnaś patyki wstawiać, co gdzie rośnie. Mi to pomaga ratować maluchy przed zadeptaniem.


No widzisz, już mi dłoń z nożem nad nią wisiała, ale... siem zawahałam i jej darowałam. No szkoda. A z patykami to dobra rada, tym bardziej że tam obok mam ich stosik do wykorzystania, i nie wpadłam na taki prosty pomysł.


SylwiaBe napisał(a)
Hej, wpadam na chwilę, siadam wygodnie w fotelu i się zachwycam


Sylwia, witam i zapraszam. Ogród u mnie w nieustającej budowie, ale coś tam się znajdzie do obejrzenia. Podobno mam talent fotograficzny

galgAsia napisał(a)
Anulka, dereń jeszcze pokaże, na co go stać i będziesz się po rękach całować, że go wzięłaś
Twoje paprocie są super, takie kilkuletnie kępy fajnie startują. U mnie dopiero pierwszy sezon zaliczają, są pojedyncze pędy - ale już się ładnie zielenią.


Kochana, zaczynam na to liczyć, że się nim zachwycę. A wy nie dość, że się zachwycicie to jeszcze pozazdrościcie (oczywiście pozytywnie, nikogo tutaj nie posądzam o zawistne skłonności).
Ja te paprocie już nawet dzieliłam. Nie wszystkie co prawda, ale jak przerabiałam w ubiegłym roku tę rabatę, wszystko było wykopane, no to podzieliłam. A te paprocie przy rodkach jeszcze nie startują, mam nadzieję, że dychają
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies