Zana napisał(a)

Kasia, kupiłam je tak bezwiednie jesienią, nawet o nich zapomniałam po drodze. Są malutkie ale naprawdę śliczniusie. Ciekawe czy coś z nich będzie w przyszłym roku.

Ja mam już ze trzy lata....ale za mało posadziłam...nie ma efektu.

Pokazuj te przydaśki bom ciekawa!!!

Współczuję tego piachu.
Wiosna pełną gębą u Ciebie. Zdjęcia cudowne.
Przydaśki fajne, czekam na więcej.

Ania, zdjęcia jak zawsze piękne, a do tego ile Ty masz pięknych, ciekawych roślinek
Świecznice i brunery są na mojej liście na północną stronę, jak ją uporządkuję

Piekna wiosna
Ciekawe te tulipaniki
Podziwiam, ze te taczki piachu wywozisz...
Macham!

Zana napisał(a)

Jeden z nowych tzw. przydaśków, stopniowo będę pokazywać inne, które przybyły w tym roku:

Ale piękny!!! Uwielbiam ptaszkowe motywy...

Aaach i te bergenie malutkie są świetne!!a ja mam zwyklaki ale bardzo je lubię, w tym roku zaczynają kwitnienie, nareszcie!

W przerwie w rozwiązywaniu równań z matematyki:

Marysiu intuicja kobieca jest niezawodna. Te tulipanki bardzo prą w stronę słońca, u mnie rosną w półcieniu i wyciągnęły się jak widać zdecydowanie na jedną stronę, właśnie w tę z której pada na nie słońce.

Aniu dziękuję Kochanieńka, dziękuję. Czekam więc cierpliwie na kwiatki, mam nadzieję za tydzień je zobaczyć.

Natalka ja nie mam prawie zimozielonych, więc czekam na te zieloności wyłażące z ziemi. I znowu sobie obiecuję, że dosadzę coś zimozielonego. Miałabym ochotę na bukszpany, ale jak czytam ile z nimi może być zachodu, to jednak mi się odechciewa. Z wymagających wybrałam róże

Juzia a one Ci się rozrastają, nie giną? Przydaśki będą sukcesywnie, leżą jeszcze spakowane, jak będę wyciągać to będę pokazywać

Renia najchętniej spędziłabym święta na działce, żeby jak najszybciej się z tym cholernym piachem uporać. Róże siedzą w wodzie na balkonie, muszę je na razie przynajmniej w doniczki powsadzać.

Aniu dziękuję. Świecznice i brunnery + hosty na północną stronę polecam!

Zoja jakoś dawno do Ciebie nie zaglądałam, mus zobaczyć jak się Twoje wysiewy sprawują

Basiu ta odmiana bergenii jest bardzo niziutka, tak ok. 10-15 cm, na sam brzeg rabaty nadają się idealnie. Mam je jeszcze po drugiej stronie wejścia na taras i tam rosną gorzej, jednak lilak wyciągał całą wodę. Teraz kiedy lilaka wysadziłam powinny odżyć. No i muszę sfocić orlika od Ciebie, żyje i ma się bardzo dobrze.

Macham