Aguś widziałam, napisałam, ale niewiele Ci doradzę, za cienka jestem.

Zabytek obrośnięty bluszczem i mchem to byłoby to! A może niech się w cholercie zawali? Twój zaczarowany ogród kojarzy mi się z piękną kołysanką AM Jopek

PIOSENKA DLA STASIA (2002)
Muzyka i słowa Marcin Kydryński
Zbliża się zmierzch do twoich stóp
Za chwilę będzie tu
Przyniesie ci ziarenka snu
Bedziesz mógł po nich biegać boso
Niech twoje sny są cudowne jak żywy świat
Gdzie, w kępie mchu, kosmate ćmy myją swe skrzydła kroplą rosy.

Zwłaszcza ostatnie wersy, to takie "Miłoszowskie"

Anula jak nie macie ochoty na potyczki z urzędami to może spojrzeć na zabytek z przymrużeniem oka... dosłownie. Pewnie niedługo się zawali, walczy dzielnie z grawitacją, ale wiele czasu mu już nie zostało. Bliżej jak dalej A poza tym masz w swoim ogrodzie dużo więcej atrakcji i miłych dla oka eksponatów. I na tym się koncentrujmy

Ale fajna taka miniaturowa bergenia.:0
Jeszcze takiej nie widziałam.
A ten widok z tarasu,,, hmmm widziałam gorsze

Do tyłu jestem z Twoim wątkiem ale początek już mam opanowany Resztę nadrobię niebawem a tymczasem zabytek zwiedziłam. Ciekawa architektura ogrodowa, jedyna w swoim rodzaju Ładne te bergenie masz i mini i te ciut większe, kiedyś nie robiły na mnie wrażenia ale od niedawna pokochałam je miłością prawdziwą

przyszłam popatrzeć na variegatę ale chyba muszę poczekać, co?

Joasiu z Nadmorskiego ogrodu, dziękuję Ci bardzo, wzruszyłam się.

Aga oby bliżej jak dalej! Zdecydowanie trzeba się skoncentrować na innych obszarach. Teraz obmyślam nową rabatę, która do tej pory była bardziej tzw. przechowalnikiem. Czyli: nie wiem gdzie to wsadzić i właściwie to po co to kupiłam? No to buch pod płot. Zrobił się tam już niezły misz masz. Czas na uporządkowanie tego miejsca.

Ania witam Cię u siebie! Znam Twoje hosty! Cudne są. Muszę zajrzeć co tam u nich słychać.

Ola miło, że wpadłaś. Z bergeniami to tak jakoś wyszło, kiedyś też mi się kiedyś nie podobały. Chciałam coś niziutkiego, co będzie szybko zielone wiosną. A one dodatkowo kwitną.