Zana napisał(a)

Ona jest u mnie w półcieniu (jak większość roślin). Piszą, że preferuje słoneczne miejsca, ale z drugiej strony, że rozjaśnia ciemne zakątki w ogrodzie. No i bądź tu mądry człowieku.
A gdzie kupowałaś swoje sporobolusy? Ja w albamar.

Nie pamiętam ale na pewno nie w albamar. Chyba herz czy coś takiego.

MirellaB napisał(a)

Anula najładniejsza Twoja hortka ogrodowa wygląda bardzo ładnie. Daj im jeszcze czas. Od wczesnej wiosny podsypuj nawozem i podlewaj - powinny zakwitnąć

Wesołe tawułki śliczniutkie, a zdjęcia Novalis obejrzałam 7 razy - cudne

No ja wiem, że ona prezentuje się całkiem nieźle, ale to niestety na razie sama masa zielona. One bardzo ładnie przezimowały, solidnie opatulone, ale ten majowy mróz je załatwił.

Novalis 7 razy??? No dzięki

Anula, nie wiem od czego zacząć. Tawulki przepiękne to oczywiste nie wiem czemu mają inny kolor niż moje? Klon jeszcze cudniejszy...z tym przebarwieniem strasznie mi się podoba. Mam nadzieję, że mój też jakoś zacznie zmieniać kolor bo na razie wygląda jak zwykle dzrewko. Zielone

Asia i Alicja dla Was jeszcze foteczka z tawułkami o zmierzchu

Anula wielki buziak dla ciebie. Te moje tawułki to początki ogrodowe. Już w 3 miejscach były i ciągle coś nie tak. Teraz są akurat w miejscu gdzie bardzo mi tawułki pasują i im miejsce w końcu podpasowało ale kompletnie nie ta odmiana. Po przekwitnięciu wymiana będzie.

Jak będziesz miała chwilkę wpadnij doradź co z tymi drzewami mam zrobić. Utknęłam w martwym punkcie i chyba skończy się na całkowitej przeróbce rabaty dopiero co zrobionej na jesieni.

Pawlus a ja jakoś niedawno u Ciebie oczy cieszyłam, tylko śladu wizyty nie zostawiłam. Następnym razem się poprawię. Tawułki potrzebują przede wszystkim wilgotnej ziemi. I żyznej chyba też, bo dwie innej odmiany na ziemi mało żyznej mi nie zakwitły.

Ja też nie mogę się napatrzeć na Novalis. Tawułki idealne już w tamtym roku zachwycały. A zdjęcia, prześliczne, lubię takie klimaty.

Cudowności!!!

Ania tak kojarzę taką nazwę. Nigdy tam nic nie kupowałam.


Małgosia nie sugeruj się kolorem na zdjęciu zrobionym pod słońce. Tak jak pisałam wyżej mam jednak dwie odmiany. Na poprzedniej stronie na zdjęciu z oddali to widać - z przodu są jaśniejsze, nie wiem jakie, a z tyłu ciemniejsze prawdziwe Vision in Red. One powinny mieć łodyżki podbite czerwonym kolorem. Moja Droga, klon Jordan nigdy, ale to nigdy nie wygląda jak zwykłe drzewko. A ja bym chyba wolała, żeby jeszcze został zielony, hmmm nigdy babom nie dogodzisz

Iwonka już w pracy podglądałam Twoje koncepty drzewne. Zaraz przyjdę

Aga dziękuję. Novalis ma trudny kolor, trzeba być do niej naprawdę przekonanym. I niezbyt ładnie przekwita. Tą jedną kiścią zakwitła mi faktycznie cudnie, ale ja nie mam zbyt wielu róż i zachwycam się każdą, którą mam. Nie tak jak wytrawne różomaniaczki.

Anula świetne zdjęcia robisz- aż mam ochotę Ci przez ramię zaglądać w ogród
Tawułki piękne- moje coś się zebrać do kwitnienia nie mogą zebrać, mimo, że jakieś zawiązki kwiatostanów mają.
Ta rzeźba niesamowicie pasuje do Twojego ogrodu!