O jeju, ale się tutaj towarzystwo rozgadało
Dzięki za zdjęcie Dieter, aktualnie obczajam kandydatkę
Zaciekawił mnie sporobolus.
No i dlaczemu kusisz tawułkami, no?

Bardzo lubię zdjęcia z Twojego ogrodu, są takie tajemnicze.

Zana napisał(a)

Bukiecik boczkiem


W słońcu


I o zmierzchu



Koniec Novalis

Anulka zwariuje przez Ciebie novalis już skreślilam ze swojej listy, a teraz ja pokazałaś i dopisuje od nowa myślałam,że ona ma kolor jak Lavender, ale widzę,że jednak całkiem inny i bardzo mi się on podoba, śliczna jest, taka inna...chyba muszę usunąć z obserwowanych Twój wątek,żebyś więcej nie kusila

Aga/Agapant jakie to miłe, że pamiętasz tawułki z ubiegłego roku. Novalis tym jednym pędem faktycznie spektakularnie zakwitła, no i pachnie. Nie jakoś mocno, ale pachnie.

Makusia no zdjęcia to mi się nawet trochę udają, ale fachowcem nie jestem, ratuje mnie bardziej w tej kwestii dobry aparat. Twoje tawułki jak mają zawiązki to zakwitną. Nie bój nic! Rzeźbę kocham, a pomyśleć że kiedyś, kiedyś przeszła nam przez głowę myśl, żeby ją eksmitować! Cóż to za niedorzeczna myśl była!

Martyna kuszę, żebyście kupowały, kupowały. Wtedy gospodarka naszego kraju idzie do przodu. O Dieterku dużo napisać nie mogę, mam od wiosny. Jedyne co, to że jest bardziej różowy niż na zdjęciach w necie. W necie idzie kolor w leciusieńki lila, a mój jest różowy, bez tego lila. Przynajmniej na razie.

Paula noż się popłakałam bez mała ze śmiechu na to co Ty wypisujesz. Kolor całkiem inny niż Lavender, baaardzo zimny. I powiem Ci na ucho, że na zdjęciach chyba ładniejszy niż w realu. Te aparaty jednak głupieją z różami. A ja się u Ciebie Pashminą zachwycam

Aniu, jak zwykle piękne zdjęcia!!! Muszę się ja kiedyś wprosić bezczelnie do Ciebie i pooglądać na żywca te cudowności i te mordory, o których mówisz a w których istnienie słabo wierzę .
Bardzo, bardzo mi się podobają Twoje rabaty - takie pełne, kipiące zielenią, rośliny się przenikają, nie to co u mnie...

chagall napisał(a)

Cudowności!!!

Ojej, pominęłam taki miły wpis pełen zachwytów. Dziękuję Ci bardzo, bardzo.

mrokasia napisał(a)

Aniu, jak zwykle piękne zdjęcia!!! Muszę się ja kiedyś wprosić bezczelnie do Ciebie i pooglądać na żywca te cudowności i te mordory, o których mówisz a w których istnienie słabo wierzę .
Bardzo, bardzo mi się podobają Twoje rabaty - takie pełne, kipiące zielenią, rośliny się przenikają, nie to co u mnie...

Czyżbyś sugerowała, że kłamiię?. No to musisz się zapakować i przyjechać, i przekonać, żem kobieta prawdomówna. Magia kadru Kasiu

Cichaczem sobie pod kordełką zerkam i myślę sobie kiedy Ty takie foty cykasz jak z piachem w kółko jeździsz???
Obczytałam, pooglądałam, powzdychałam i idę spać....po takich widoczkach przyśni mi się coś miłego...
Pozdrówki zostawiam

Booooooziu, Sylwia jesteś. Ale niespodzianka na dobranoc. Dzięki Kochana

Aniu aż poszłam zobaczyć mojego Dietera. Obsypał się. Płatki ma w takim chłodnym, delikatnym różu. Ale fajnie pachnie