Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z rzeźbą

Ogród z rzeźbą

zoja 07:48, 30 paź 2018


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
Anula ja tam wole jak nie bawisz sie w zmienianie zdjec - takie jak robisz naturalne sa piekne
Jesienne widoki cudowne.
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
April 08:26, 30 paź 2018


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11454
Cześć Aniu. Dołek kompostowy się zapełnia, dobrze że masz sporo liści. Niestety pamiętaj że jeszcze mocno osiądzie więc możesz dokładać nawet z górką
Piękny ten twój klon Trompenburg. Szkoda że ja już nie mam gdzie takich sadzić, bo za duży wygwizdów.
Od wielu osób słyszałam o podsychających w tym roku świerkach. Taka aura. Skrajne opinie mówią nawet o tym, że jak tak dalej będzie sucho to świerki staną się gatunkiem ginącym, tak jak modrzewie kanadyjskie w Wielkiej Brytanii.
Rodgersja u mnie też złapała oddech i wypuściła nowe zielone listki. Hakone ani All Gold ani inne odmiany nie czują jeszcze jesieni, poza kilkoma sadzonkami, które dzieliłam we wrześniu. Te się przebarwiają i podsychają lekko.
U mnie po silnych wiatrach nie tylko igły wyścieliły wszystko ale niestety i drzewa. Musiałam wzywać ekipę z podnośnikiem, bo niebezpiecznie wisiały na gałęziach drzew obok lub zwieszały nad drogę i ogrodzenie. Mam 8 sztuk mniej
____________________
April April podbija las Mazowsze
08:30, 30 paź 2018
Zana napisał(a)


Całkiem prawie zielono, jak na tę porę roku oczywiście, to mam przy tarasie. A sporo tej zielonej roboty robią tu różane baty Herzogin Christiana, o kwiatach nie ma mowy, skupiła się na wzroście.




No nie twoje hortensje jeszcze białe? Też tak chcem
KasiaBawaria 09:26, 30 paź 2018


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Zana napisał(a)


Oj Anitka, no bez przesady. Ananas zginął już pod kolejnymi porcjami bananów i liści.
Mam nadzieję, że będziesz zadowolona z Minervy, pachnie przepięknie. Ja swoje muszę przesadzić, bo mi marnieją. Prawdopodobnie wylądują na tych skórkach bananowych.

Jesienna Pashmina




Od dluzszego czasu ogladam u ciebie te roze. Piekna jest. Jak duza rosnie?
W jakim towarzystwie ja posadzilas?
____________________
Zapraszam na kawe
Kasia_CS 14:02, 30 paź 2018


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10449
Zana napisał(a)





Zawsze jak wstawiasz zdjęcie, to mam ochotę skomentowac słowem M A G I A! I to powyższe jest mega. A klonik piękny - żałuję, że żadnego nie mam.

Winobluszcz cudnie się przebarwił. Ostatnio przechodziłam sąsiednią ulicą i mają tam ogrodzenie nim porośnięte i nie mogłam wyjść z zachwytu
____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika
Pszczelarnia 15:11, 30 paź 2018


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Zana napisał(a)
Z mniej miłych widoków, ale dla mnie fantastyczny: dół wypełniony prawie po brzegi. Wszystko teraz ląduje w tym dole, zdjęta darń, zielone odpady, odpadki kuchenne skrzętnie zbierane, liście brzozowe, chwaściory, pościnane byliny, trzy spore worki obornika, kora przekompostowana, wiórki rogowe. No misz masz po całości. Jeszcze jest tego wszystkiego za mało.
Dodatkowo jakiś czas temu ulokowałam tam darmową, najemną siłę roboczą w postaci dżdżownic.
Bardzo mnie kusi to wszystko porządnie przemieszać widłami.




Ale teraz na zimę nie mieszaj. Niech sobie spokojnie leży.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
KasiaBawaria 15:24, 30 paź 2018


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
A co w tym dole planujesz?Bedziesz cos potem sadzic jak sie przekompostuje, czy bedziesz wybierac?Ja akurat uwielbiam takie naturalne widoki
____________________
Zapraszam na kawe
Toszka 18:16, 30 paź 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Zana napisał(a)
Jesienny obrazek z bukiem

Przewodnik buczkowy wypuścił w tym roku całkiem przyzwoity przyrost, nareszcie zaczyna być go widać, biedaczek będzie musiał być niestety przesadzony w przyszłym roku:


Jesli buka chcesz przesadzać, to dobrze by było go teraz zaszkółkować, czyli wykopać naokoło w połowie koła fosę. Dość głęboko. Po zewnętrznej dać folię i rów uzupełnić kompostem. W tym miejscu ucięte korzenie będą się regenerować...ale do granicy z folii. Dzięki temu zabiegowi w przyszłym roku uszkodzisz tylko drugą połowę korzeni, a teraz pierwsza ucięta będzie zregenerowana jak z doniczki. Ten sposób jest mniej bolesny dla drzewa. Bez zaszkółkowania wykopanie i ucięcie całej bryły korzeniowej zahamuje wzrost drzewa na rok, dwa lata. A tak dość szybko zregeneruje drugą połowę korzeni.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Brzozowadzie... 11:44, 31 paź 2018


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Zana napisał(a)


Wiatraczki już zostały schowane na zimę, eM tak się zapędził, że ledwo zdążyłam fotki cyknąć.



O, Anulka, a moje Strongi pod oknami już całe złote, ale to chyba dlatego, że one w pełnym słońcu rosną. Ta traweczka w nogach to magiczna jakaś sprawka
Moja rabatka północna szykowana na wiosnę też pełniutka jak Twój dołek, ale myślę, jak Ewa, że chyba lepiej nie ruszać, jeśli masz tam warstwę kartonów, bo dżdżownice pewnie już sobie tam gospodarzą. Dobrze, że mi przypomniałaś o wiórkach rogowych, kupione stoją - zapomniałam tam dosypać. Reszta jak u Ciebie, aż ciekawa jestem co tam znajdę na wiosnę
A nie masz tam na tym świerku jakiegoś przędziorka? Moje w tym roku też się osypywały i znalazłam dziadów mnóstwo na teście z kartką. Musiałam ze dwa razy oprysk zrobić, ale pomogło.
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Poppy 22:16, 10 lis 2018


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Zana napisał(a)


Przeganiam strachy różą Ventilo



I tak się trochę tym zdjęciem pobawiłam


Moje anabelki to te tzw. strong, a dokładnie Incrediball Abetwo Strong Annabelle.
Jarząbkowi kciuki się z pewnością przydadzą, dzięki.


Tez wole oryginal ma w sobie wystarczajaco duzo tajemnicy, by intrygowac.
Szkoda, ze Twoje to te abetwo, bo mialam nadzieje, ze te zwykle tez moga byc takie duze Te na podokiennej to prawdziwe dziela sztuki.
Ale u Ciebie wszystko wyglada pieknie, nawet dolek z resztkami ma swoj urok
Jak tam jesien w ogrodzie? bywasz jeszcze?
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies