Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z rzeźbą

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród z rzeźbą

BKosimkArt 09:30, 12 lut 2019


Dołączył: 03 kwi 2015
Posty: 5749
Zana napisał(a)


Basiu, priv Ci wysłałam, co prawda po miesiącu, ale...lepiej późno niż wcale.

dziękuję, nie paliło się
____________________
Basi Kosimkowo - Kosimkowo-ogród po totalnej rekonstrukcji
Zana 10:46, 12 lut 2019


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
Johanka normalnie nowe życie w człowieka wstępuje

Wiola grunt to znaleźć plusy w minusach

Basiu

____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Zana 10:49, 12 lut 2019


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
Dziewczyny, pytanie mam fachowe!
Czy można już prysnąć moje chore jarząby miedzianem?
Piszą, że robić opryski w fazie nabrzmiałych pąków, w marcu, w temp. powyżej 6 stopni (rozumiem, że w dzień). Obejrzałam moje jarząbki w niedzielę, dwa mają pąki w mojej ocenie nabrzmiałe (tzn. bardzo wyraźnie je widać, ale właściwie to nie wiem czy one są już faktycznie "nabrzmiałe"). Temperatury na najbliższe dwa tygodnie u nas prognozują w okolicach 6 stopni i powyżej (nocami przymrozki).
Psikać czy czekać?
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Poppy 12:55, 12 lut 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Zana napisał(a)
Poppy powieść w odcinkach, dobre.
W pierwszej kolejności będę robić rabatę ruderowoą (od trzech lat w ciągłej przeróbce!) i mam nadzieję ją w tym sezonie wreeeeszcie skończyć. A w drugiej kolejności zrobienie tej rabaty pod małym domkiem, gdzie w ubiegłym sezonie powstał dół. Tam przeniesiona będzie Lady i według aktualnej koncepcji tam przewędrują Novalis. Nowych róż na ten sezon na razie nie planuję, ale już mi się w głowie kluje zmiana na mojej przytarasowej różance. Raczej na pewno pozbędę się róż Dieter Mueller, za wysokie rosną i zbyt szybko gubią kwiaty. Nawet zapach ich nie uratuje. Może ten sezon jeszcze przetrwają, ale w przyszłym to już raczej out. Za wysoko rośnie też Herzogin Christiana, no kto to widział 2-metrowe badyle! Ale do niej mam jakąś słabość, przynajmniej na razie.
No i mam moje 52 zadołowane doniczki do wsadzenia. Ścieżki do zrobienia! Roboty huk, mogłabym się tam na miesiąc zadekować i wreszcie bym ogarnęła ten bałagan. Ale to tylko pomarzyć można! A w praktyce znowu sezon będzie za krótki, żeby wszystko zdążyć zrealizować.


Troche sie nazbieralo Trzymam kciuki, aby wszystko sie zdazylo zrobic w tym sezonie. Wbrew pozorom masz wiekszy naped, majac czas tylko w weekendy.
Ale ze Lady bedziesz przenosic, to nei przelewki. Jakos przegapilam ten temat u Ciebie wczesniej, a moze nie wspominalas. Dietera sie nie pozbywaj, Herzogin, posadz gdzies pod sciane/plot, za plot, cokolwiek 2metrowe badyle, no rosna, no kto widzial, ale rosna, bo je dobrze karmisz, wiec wykorzystuja genetyczne mozliwosci Dieter ma tak piekne paki i kwiaty,kolorystycznie, ze mimo ze nie podoba mi sie, ze tak szybko platki gubi, to zostaje, do momentu az znajdzie sie podobne cudo Jak znajdziesz pierwsza, to daj znac! Zapach tez piekny, ale inne pachna rownie dobrze/lepiej, wiec to jakos przezyje.
A Herzogin mam na liscie, ale ona trudno dostepna, wiec moze i dobrze I chyba sie za bardzo pospieszylam z wyborem roz, bo mam nowe milosci, i to takie, ktorych bym sie po sobie nei spodziewala
Zadolowane masz sporo, ja nie wiem, czy nie wiecej, tzn nie dolowalam, tylko rozdzielilam po katach plus w foliaku i tez sie martwie, jak to wsadze, wiec lacze sie w bolu. I sciezki tez mam Pewnie ogarniesz lepiej i szybciej ode mnie, pracusiu
A powiesc w odcinach, bo z racji odleglosci ogrodu serwujesz zdjecia i relecje w odcinkach
Z jarzebami nie pomoge, bo sie nie znam, ale dopytam, jakie masz odmiany.
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
jolanka 15:36, 12 lut 2019


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
Zana napisał(a)
Dziewczyny, pytanie mam fachowe!
Czy można już prysnąć moje chore jarząby miedzianem?
Piszą, że robić opryski w fazie nabrzmiałych pąków, w marcu, w temp. powyżej 6 stopni (rozumiem, że w dzień). Obejrzałam moje jarząbki w niedzielę, dwa mają pąki w mojej ocenie nabrzmiałe (tzn. bardzo wyraźnie je widać, ale właściwie to nie wiem czy one są już faktycznie "nabrzmiałe"). Temperatury na najbliższe dwa tygodnie u nas prognozują w okolicach 6 stopni i powyżej (nocami przymrozki).
Psikać czy czekać?

Ja jeszcze czekam, na pewno ze 2 - 3 tygodnie. Jednak ziemia jest jeszcze zimna i rośliny takie guuuupie nie są aby puszczać się tak szybko
Krety i u mnie oszalały, próbuję wyłapać ale sprytne są i udało mi się dopiero jednego, drugi pokazuje mi gdzie ma moje zabiegi
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
Zana 16:12, 12 lut 2019


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
Jolu jednak mam dylemat z tym pryskaniem. Obejrzałam prognozy i najbliższe dwa tygodnie mają być bardzo ciepłe (jak na luty oczywiście). Pogoda taka jak kiedyś bywała w marcu. No i tak się zastanawiam, że przyroda przyspieszy troszkę. Kiedyś w lutym to była jeszcze zima a teraz mamy temperatury przedwiośnia. To może i z opryskami trzeba przyspieszyć?
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
jolanka 16:36, 12 lut 2019


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
Kurcze, nie wiem w takim razie. Rok temu lałam miedzianem w drugiej połowie marca Może zapytamy jakichś speców ogrodniczych bo nie chciałabym przegapić terminu
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
Wiolka5_7 17:04, 12 lut 2019


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20472
Waldek pisał , że Miedzianem pryskamy gdy temperatura całodobowa wynosi powyżej +6
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
Dragonka 17:23, 12 lut 2019


Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190
Ja niestety w opryskach nie pomogę, bo guzik się znam Ale jak to Lady ma zmienić miejscówkę, czy nowe miejsce jest aby odpowiednie dla takiej damy? Bo jak kobieta się na serio obrazi, to wiesz..foch forever
____________________
Baśka Ogród(nie)Mocy
anpi 17:24, 12 lut 2019


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8137
Też zastanawiałam się nad tym odpryskiem na róże,ale jeszcze chyba za wcześnie,bo trzebaby też wtedy już kopczyki rozgarnąć.Czy niekoniecznie do oprysku? Bo wydaje mi się że ziemię wkoło też się pryska?
____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies